Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
08/06/2017 - 07:45

Rząd wydłuży nam urlop? Sześć tygodni wolnego od pracy w ciągu roku! Są takie pomysły

Zamiast dwudziestu sześciu, trzydzieści dwa dni urlopu dla każdego! To postulat związków zawodowych. Skąd taki pomysł? Bo my Polacy jesteśmy bardziej zapracowani niż Japończycy i Niemcy. Parlamentarzyści z PiS już protestują, choć sami będą mogli w wakacje regenerować siły i odpoczywać aż przez 52 dni!

Wydłużenia płatnego urlopu do trzydziestu dwóch dni chce Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. - Pracownicy mieliby więcej czasu na życie intymne, byliby zdrowsi, mniej zestresowani i bardziej wydajni. Dzięki temu też poprawiłyby się relacje między pracownikami i pracodawcami - uważa Piotr Szumlewicz  ekspert i doradca OPZZ.- Nie możemy być społeczeństwem, które pracuje ciężko, długo i za małe pieniądze.

Związkowcy podkreślają, że jesteśmy najbardziej zapracowanym narodem w Europie i na swojej oficjalnej stronie internetowej przytaczają statystyczne dane.

W 2015 roku przeciętny czas pracy Polaków wynosił 1963 godziny, Czesi pracowali 1779 godzin, Słowacy - 1754, Holendrzy - 1419, Francuzi - 1482, a Niemcy - 1371 godzin. Jednak jeśli chodzi o tygodniowy wymiar urlopu, to w Europie więcej od nas wolnego mają tylko Finowie, Francuzi, Niemcy (po 30 dni) i Anglicy (28 dni).

Przeczytaj też Kto ma taką super robot? Wielka kasa,hamak, świeże owoce i chillout room

Wydłużenie urlopu z dwudziestu sześciu do trzydziestu dwóch dni dawałoby zatrudnionym aż sześć dni wolnego w ciągu roku. Czy już szykuje się ostry spór związkowców i pracodawców?  

Godzina pracy w Polsce nie jest równa godzinie pracy w krajach lepiej uprzemysłowionych. Nie należymy do bogatych krajów gdzie dzięki wydajności pracy można skracać czas pracy ludzi. Ale jednocześnie liczba pracujących w Polsce jest o kilkanaście procent mniejsza niż w Niemczech - argumentował na antenie TVN24BiS Jacek Męcina, były wiceminister pracy w rządzie Platformy Obywatelskiej.

–Musimy myśleć o tym, żeby więcej pracować, aby gospodarka mogła się rozwijać, a pracownicy więcej zarabiać. Polacy, korzystając z długich weekendów, zapewniają sobie warunki do wypoczynku - mówił Męcina, były wiceminister pracy. – Skrócenie tygodnia pracy we Francji zmniejszyło konkurencyjność oraz produktywność. Nie jest przypadkiem, że po prawie 20 latach od tej decyzji, Francja wraca dziś do standardów europejskich -  mówi były minister.

Przeczytaj też Za czym kolejka ta stoi? Tłumy w sądeckiej delegaturze Urzędu Wojewódzkiego

Czy w sprawie wydłużenia urlopu śmiertelni polityczni wrogowie opozycyjna Platforma Obywatelska i rządzące Prawo i Sprawiedliwość będą mówić jednym głosem?

- Nie jestem za dodatkowym urlopem - mówi  na łamach Super Ekspresu poseł PiS Stanisław Pięta - Każdy chciałby mniej pracować, ale tego rodzaju propozycja jest sprzeczna z naszym celem, jakim jest wzrost gospodarki - uzasadnia poseł.

Tyle że akurat jego i pozostałych parlamentarzystów sprawa nie dotyczy. W dodatku tegoroczny urlop posłowie będą mieli wyjątkowo długi. Będą mogli odpoczywać i regenerować się aż przez 52 dni! To znaczy, że ich wakacje będą dwukrotnie dłuższe niż roczny urlop przysługujący przeciętnemu Kowalskiemu zatrudnionemu na etacie...komentuje Super Ekspres.

A jakie jest Wasze, Czytelnicy, zdanie na ten temat?

Z raportu Monitor Rynku Pracy sporządzonego przez Instytut Badawczy Randstad wynika, że tylko 64 proc. Polaków jest w stanie zapomnieć o zawodowych obowiązkach podczas wakacyjnego urlopu. Wszystko z powodu nadmiernych oczekiwań przełożonych.

Aż 60 proc. polskich pracowników otrzymało polecenie, by byli dostępni telefonicznie podczas urlopu, a 36 proc. zostało zobligowanych przez szefów do natychmiastowego odpowiadania na służbowe telefony i e-maile.

Agnieszka Michalik, fot fot. sxc.hu [email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu