Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
09/02/2014 - 08:00

Ruszają zwolnienia grupowe: pensja razy 8 dla ochotników

Jednomiesięczna lub trzymiesięczna odprawa, a jeśli odejdą dobrowolnie to nawet ośmiomiesięczna - taką ofertę dla zwalnianych pracowników mają Przewozy Regionalne. Marszałek ma znów pokryć 75 proc. kosztów utrzymania spółki na ten rok, ale nadal nie wiadomo co z planami likwidacji połączenia Nowy Sącz – Krynica.
Ruszają zapowiadane zwolnienia w Przewozach Regionalnych. Stanie się to w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Chodzi o 250 osób.
- Z osobami, które przystąpią do programu dobrowolnych odejść rozwiążemy stosunek pracy za porozumieniem stron i otrzymają kwotę ośmiokrotnego wynagrodzenia. Te osoby mają czas na podjęcie takiej decyzji do 17 lutego. Pozostałe zostaną objęte procedurą zwolnień grupowych – mówi Barbara Węgrzynek, rzeczniczka Małopolskich Przewozów Regionalnych.
Wypowiedzenia będą wręczane na koniec lutego, marca i kwietnia.
- W ramach zwolnień grupowych wszyscy pracownicy otrzymają odprawę pieniężną, w zależności od stażu pracy w wysokości jednomiesięcznego do trzymiesięcznego wynagrodzenia – dodaje rzeczniczka.

Może to też dotyczyć pracowników PR z powiatu nowosądeckiego. – Trudno powiedzieć jak wiele odejdzie pracowników z Sądecczyzny. Na pewno redukcja zatrudnienia nie może wpłynąć i nie wpłynie na bieżącą pracę naszego zakładu. Nie będzie zagrożenia ciągłości pracy i zagrożenia zasad bezpieczeństwa – mówi Węgrzynek.
To może oznaczać, że zwolnienia pracowników obejmować mogą przede wszystkim linie planowane do likwidacji. Wśród nich wymieniano także połączenie Nowy Sącz - Krynica. Jej los nadal stoi pod znakiem zapytania.
- Trudno coś konkretnego w tej sprawie powiedzieć, cały czas trwają rozmowy z organizatorem, czyli władzami województwa. Nie znamy jeszcze oferty, która ma obowiązywać w nowym rozkładzie jazdy od 9 marca. Nie mamy zatem wiedzy jakie linie będą zamykane. W tym momencie sytuacja jest taka, że dostaniemy 75 proc. dofinansowania, czyli tak, jak w ubiegłym roku – tłumaczy rzeczniczka Przewozów Regionalnych.

Umowa spółki z władzami województwa jeszcze nie została podpisana, ale jak nas zapewniono, ma się to stać w najbliższych dniach.
Przewozy Regionalne konieczność zwolnień tłumaczą brakującymi 8 milionami złotych. Prezes spółki miała nadzieję, że brakującą kwotę wysupła małopolski marszałek Ten jednak nie chce o tym słyszeć, tym bardziej, że właśnie powołuje do życia inną spółkę kolejową.
- W swojej ofercie na 2014 rok Przewozy Regionalne zażądały wyższej o 8 milionów złotych dopłaty, do tej samej co w 2013 r. pracy eksploatacyjnej. Nie mamy takich funduszy, które pozwoliłby na spełnienie tych oczekiwań. (...)Koleje Małopolskie to spółka powołana przez samorząd województwa. Mają one wprowadzić nową organizację transportu, uwzględniającą m.in. zintegrowany bilet oraz współpracę z przewoźnikami autobusowymi. Oznacza to nową jakość, w tym szybszy czas przejazdu. Powołanie Kolei Małopolskich jest w tej chwili neutralne dla Przewozów Regionalnych. Pierwsze kursy będą zorganizowane dopiero w grudniu 2014 r. W przyszłości oczywiście będzie to dla nich konkurencja. Przewiduję jednak taką formę współpracy, aby wykorzystać potencjał obydwu spółek kolejowych"  – powiedział nam Roman Ciepiela, wicemarszałek Małopolski.


Bogumił Storch
Fot: BOS, BK
 






Dziękujemy za przesłanie błędu