N.Sącz bez ekstra kasy na remonty. Nic nie zaoszczędzili

Dwa miesiące temu prezydent Ryszard Nowak, wzburzony medialnymi doniesieniami, zarzekał się, że przetarg na drogowe remonty w mieście rozstrzygnięto i wkrótce najważniejsze ulice w mieście zostaną wyremontowane. Niestety, najwyraźniej aura nie chciała współpracować z Miejskim Zarządem Dróg i prezydentem, dlatego dodatkowych pieniędzy na remonty w tym roku nie będzie.

Drogowcy z Nowego Sącza tegorocznej zimy raczej nie wspominają z nostalgią, podobnie jak skarbnik Urzędu Miasta. Praktycznie nic nie udało się zaoszczędzić na wydatkach na zimowe utrzymanie dróg. Nie mieliśmy problemu z ustaleniem, kto jest winny tej sytuacji. Długa zima i niekończące się nawet wiosną mrozy spowodowały, że w tym roku wydano na utrzymanie stanu dróg w należytym porządku niemal dokładnie tyle, ile planowano.

Jak podało Radio RDN, Nowy Sącz wydał na ten cel już ponad milion dwieście tysięcy złotych i już naprawdę niewiele z tego zostało w miejskiej kasie: „Niestety w tym roku nie ma co na to liczyć, bo środki na odśnieżanie już się kończą a pozostały jeszcze ostatnie miesiące roku , w których może być ślisko" – powiedziała na antenie radia RDN Nowy Sącz Małgorzata Grybel, rzecznik prezydenta miasta.

Przed rokiem, gdy aura byłą przychylna a śniegu jak na lekarstwo, UM zaoszczędził na zimie i dzięki temu Miejski Zarząd Dróg mógł wydać te pieniądze na remonty nawierchni, chodników łatanie dziur. Tym razem nie ma co na to liczyć, bo odśnieżarki pracowały trzy razy częściej.

BOS
Fot: BOS 9 (na zdjęciach: ulice Nowego Sącza, marzec 2015)
Źródło: RDN Nowy Sącz

Skomentuj