Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
02/03/2023 - 19:55

Nowy Sącz: są plany budowy prawie 700 mieszkań na wynajem. Niezbędne jest dofinansowanie

Nowy Sącz zabiega o dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa na budowę kolejnych mieszkań na wynajem. Chce je budować miejska spółka Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Kwota, o jaką stara się miasto jest niebagatelna. To ponad 33 mln złotych. Jeśli udałoby się pozyskać takie dofinansowanie to Nowy Sącz wzbogaciłby się o prawie 700 nowych mieszkań.

Stosowny wniosek o dofinansowanie został już wysłany z Nowego Sącza do Krajowego Zasobu Nieruchomości.

By taki dokument wyszedł z Nowego Sącza, Rada Miasta musiała zgodzić się na to. Tak też stało się. Na ostatniej sesji Rada Miasta Nowego Sącza dała zielone światło władzom. Nie obyło się jednak bez dyskusji i wątpliwości części radnych.

W przygotowanym projekcie uchwały była jedynie mowa, że bloki mają powstać w czterech różnych lokalizacjach na terenie miasta. Miejsca te nie były precyzyjnie wskazane.

– Jeśli to możliwe, w projektach uchwał powinny się znajdować lokalizacje planowanych bloków – mówił Józef Hojnor z Koalicji Obywatelskiej.

Szereg pytań podczas sesji zadawali również w tej kwestii radni z klubu PiS – Wybieram Nowy Sącz. Domagali się odpowiedzi, dlaczego lokalizacje czterech bloków nie zostały podane, by każdy mieszkaniec wiedział, gdzie taki blok będzie budowany. Radna Iwona Mularczyk (klub PiS – Wybieram Nowy Sącz) chciała się na sesji dowiedzieć również, czy tereny, nas których miałyby stanąć wspomniane bloki zostały już wykupione przez miasto.

Kierujący spółką STBS Jacek Żelasko, który był obecny na sesji wyjaśnił radnym, że w Nowym Sączu jest bardzo duże zapotrzebowanie na mieszkania pod wynajem i podał kwotę dofinansowania, o jaką miasto zamierza się starać z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. Jest ona niebagatelna. To 33,3 mln złotych.

- W kolejce czeka około 1600 osób, które za pośrednictwem naszej spółki jest zainteresowanych takimi lokalami – mówił Jacek Żelasko na ostatniej sesji Rady Miasta.

Do pytań zadawanych przez radnych ustosunkował się wiceprezydent Nowego Sącza Artur Bochenek

– Podawanie lokalizacji w sytuacji, gdy działki nie należą jeszcze do miasta lub STBS-u, a jesteśmy nimi zainteresowani, byłoby nieuzasadnione. W innym przypadku właściciele terenów mogliby podnieść cenę o przynajmniej kilkadziesiąt procent – mówił wiceprezydent.

Nadmienił też, że przy składaniu wniosku o dofinansowanie nie jest wymagane podawanie lokalizacji.

Warto wspomnieć, że spółka STBS, w ramach wcześniejszych edycji tego programu – za pośrednictwem miasta złożyła dziesięć wniosków o dofinansowanie

Dalszą część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu