Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
12/09/2016 - 13:20

Nowy Sącz: Część milionów od DAKO miasto już skonsumowało?

Miasto wyceniło teren zajmowany przez DAKO na ok. 9 mln 854 tys. zł, ale do budżetu miasta wpłynie mniej. Dlaczego? I co z pieniędzmi z transakcji zrobiliby radni, którzy dziś (12. 09.) spotykają się na przedsesyjnym posiedzeniu Komisji Finansów?

W komentarzach, tych konstruktywnych, ze strony Czytelników pojawiała się propozycja, by pieniądze z transakcji przeznaczyć na spłatę miejskiego długu. Argumenty brzmiały następująco:

- Popieram aby przeznaczyć pieniądze na spłatę zadłużenia ponieważ to przełoży się na wyższą zdolność kredytową samorządu w przyszłości a co za tym idzie - na pozyskanie kredytu na lepszych warunkach na ważne inwestycje. Natomiast jeśli miasto po raz kolejny "przeje" pieniądze z intratnej sprzedaży (tak jak to uczyniono po sprzedaży działki pod budowę Trzech Koron), to nic z tego mieć nie będzie... No co prawda 10 mln to kwota za którą można by wyremontować ulice Węgierską czy Krakowską, ale obecnie najpilniejszą inwestycją dla miasta jest budowa nowego mostu helleńskiego, a żeby to sfinansować - trzeba będzie wziąć kredyt.

Zobacz też: DAKO dostanie działkę od miasta, ale za ok. 10 milionów. To gra o nowe miejsca pracy

A no co pieniądze wydaliby radni?

- W moim przekonaniu miasto powinno zainwestować w kolejne place zabawa, boiska szkolne i szeroko pojętą infrastrukturę sportową. Jeśli nasze dzieci od najmłodszych lat nie będą miały warunków do aktywnego wypoczynku, to będzie dramat. Dzieci, które się nie ruszają, nie uprawiają portu robią się po prostu kalekie. Kolejna rzecz, część kwoty przeznaczyłbym dla najuboższych mieszkańców. PFRON oczywiście działa, ale nie raz jestem świadkiem jak emeryci, renciści odchodzą od kas w aptece z pustymi rękami, bo nie stać ich na wykupienie leków - mówi radny Mieczysław Gwiżdż.

Radny Grzegorz Fecko zaczyna od sprostowania w sprawie kwoty. Urząd Miasta dostanie nie 9 mln 854 tylko kwotę obniżoną o wartość dotychczas wniesionych opłat za użytkowanie terenu przez DAKO. A spółka wnosiła z tego tytułu około 300 tys. rocznie. Fecko szacuje więc, że ostateczny wpływ z transakcji będzie wynosił około 7 mln złotych.

Dalej radny idzie w ślad zacytowanego wyżej Czytelnika.

Zobacz też: DAKO ruszyło z rozbudową? Na co miasto wyda prawie 10 milionów? [Zdjęcia]

- Wydałbym te pieniądze na spłatę zobowiązań zaciągniętych na rzecz wkładu własnego na budowę Obwodnicy Północnej. Co pozwoliłoby nam w przyszłości na swobodne zaciąganie kredytu na wkład własny choćby przy budowie Węgierskiej Bis - mówi radny PO.

Fecko nie wyklucza również, że miliony od DAKO po prostu zbilansują tegoroczny budżet.

Dziś (12. 09.), na dzień przed XIII sesją Rady Miasta zbiera się komisja finansów. Czy i tu radni będą dyskutować o pieniądzach od DAKO? Grzegorz Fecko przymierza się do dyskusji, ale podejmie ja jedynie jeśli będzie obecny prezydent lub któryś z wiceprezydentów.

Nadal czekamy na Państwa opinie: na co Urząd Miasta powinien przeznaczyć pieniądze z transakcji z DAKO?

Wspominacie od torze dla motocykli, który mógłby przyciągać miłośników jednośladów z całego południa Polski, o wielopoziomowym parkingu…

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info 







Dziękujemy za przesłanie błędu