Nieruchomość przy Krakowskiej: miasto kupi, ale nie wiadomo za ile

Zobacz też: Nowy most heleński: radny Hojnor wznosi toast, skorzystają kierowcy

Uchwałę referował dyrektor Wydziału Geodezji i Mienia Krzysztof Kurzeja, który zastrzegł, że na wniosek właściciela nieruchomości miasto prowadzi w tej sprawie negocjacje dwutorowo: na drodze postępowania cywilnego nie rezygnując jednocześnie z procedur, które dają miastu możliwość przejęcia nieruchomości na mocy spec ustawy. Dlaczego właścicielowi zależy na pierwszym rozwiązaniu? Bo to gwarantuje mu zdecydowanie szybsze pozyskanie pieniędzy. Przy realizacji spec ustawy na długi okres zostałby i bez nieruchomości i bez gotówki. Stawki w obu przypadkach mogą się od siebie różnić.

Zobacz też: 1,2 tys. głosów. Nowy most heleński podoba się nam

Tu warto zaznaczyć, że właściciel przedmiotowej działki i kamienicy i tak już od wielu lat był zblokowany – planami miejskiej inwestycji właśnie – z jakimikolwiek remontami czy decyzjami odnośnie nieruchomości, jego prawo do swobodnego dysponowania majątkiem były okrojone do minium.

Radny Józef Honor dopytywał, czy miasto już ma już choćby szacunkową wycenę nieruchomości, wie, ile będzie musiało zapłacić za przeprowadzenie tej procedury niezbędnej do budowy nowego ronda na Helenie (związanej z budową nowego mostu heleńskiego) zapłacić. W odpowiedzi Kurzeja wyjaśnił, że wycena może nastąpić dopiero po wyrażeniu przez radnych zgody na zakup.

ES [email protected] Fot.: Google Street View