Nie jest dobrze, mamy coraz więcej dłużników
Według danych bankowych, 2,38 mln Polaków nie płaci swoich zobowiązań terminowo. Najbardziej zadłużonymi regionami są Śląsk i Mazowsze, najmniej – świętokrzyskie. Średnie zaległe zadłużenie wynosi 17,2 tys. zł. Łączna kwota zaległych płatności Polaków wynosi prawie 41 mld zł. Źródłem zadłużenia są głównie niespłacone kredyty i pożyczki.
Prezes Fundacji Zaradni, Dariusz Olejnik zwraca uwagę, że „jeżeli wydatki na zobowiązania przekraczają 50 proc. przychodów, to przestajemy mieć zdolność obsługi długu w pełnym zakresie”.
- Stworzyliśmy, wraz z psychologami, pakiet informacji edukacyjnych żeby pokazać ludziom możliwości, dać narzędzia a ludzie, już we własnym zakresie muszą sami popracować - tłumaczy. - Stworzono np. mapę wyjścia z długów. Można też uzyskać porady w zakresie sposobów prowadzenia rozmów z firmą windykacyjną, rozróżniania działań podejmowanych przez firmę windykacyjną i komornika, informacji o prawach i obowiązkach dłużnika oraz o windykacji sądowej. - Nie można chować głowy w piasek, to jest problem, który da się rozwiązać, ale potrzebne są chęci i motywacja - tłumaczy.
BOS
Fot: arch
Źródło: Kurier PAP - www.kurier.pap.pl