Koła gospodyń wiejskich. Czy to może być biznesowy hit na Sądecczyźnie
Nowe przepisy, dzięki którym Koła Gospodyń Wiejskich zyskały osobowość prawną zakładają prowadzenie uproszczonej ewidencji przychodów i kosztów. Teraz koła mogą prowadzić działalność gospodarczą na własny rachunek, zarabiać i zdobywać dotacje.
Czytaj też Jak ukręcić interes na kole gospodyń wiejskich na Sądecczyźnie
Zainteresowanie nowymi możliwościami jest spore i dlatego przedstawiciele Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju oraz Pełnomocnika Rządu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw zorganizowali w siedzibie sądeckiego starostwa konsultacje. W spotkaniu wzięły udział gospodynie z kół wiejskich powiatu nowosądeckiego i limanowskiego. Na pytania i wątpliwości odpowiadała Andżelika Możdżanowska, sekretarz stanu w resorcie rozwoju.
Koła, które uzyskały wpis do Krajowego Rejestru KGW w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa są zwolnione z podatku dochodowego i obowiązku posiadania kasy fiskalnej, także z podatku VAT (do 200 tys. zł). Mogą prowadzić działalność gospodarczą i liczyć na bezpłatną pomoc prawną. Są także zwolnione z obowiązku składania do Urzędu Skarbowego zeznania CIT-8 oraz posiadania kwalifikowanego podpisu elektronicznego.
Koła gospodyń wiejskich to jedna z najstarszych form organizacji społecznych, jakie funkcjonują w Polsce. Obecnie jest ponad dwadzieścia tysięcy kół, które powstały w ramach kółek rolniczych oraz kilka tysięcy działających jako zespoły ludowe i stowarzyszenia. To potężna armia ludzi. Według danych resortu rolnictwa organizacje te skupiają ponad milion osób. W samym powiecie nowosądeckim działa około sześćdziesięciu Kół Gospodyń Wiejskich.
oprac. jm źródło; Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu