To już hit. Sprowadzają tani węgiel z Czech. Jak go kupić, ile kosztuje?
czytaj też Pisanie czarnego scenariusza. Czy naszemu regionowi grozi smogowa katastrofa?
Walka o węgiel przed zimą
Puste składy opałowe, kolejki i coraz wyższe ceny. Przed sezonem zimowym trwa walka o węgiel. Jedni ustawiają się w kolejkach do składów opałowych, inni próbują kupić węgiel w sklepach internetowych Polskiej Grupy Górniczej, jeszcze inni sprowadzają go prosto z należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Budryk.
Średnia cena węgla opałowego w sklepie internetowym to 1,2 tys. złotych za tonę, ale jego kupno graniczy z cudem. Uzupełniany we wtorki i czwartki, natychmiast znika z półki.
Jakie są ceny węgla w Budryku? Tona sortymentu Orzech kosztuje 1208,91 zł brutto licząc z VAT i akcyzą. Do kopalni trzeba przyjechać własnym transportem i ustawić się w kolejce przed bramą wjazdową – informuje Jastrzębska Spółka Węglowa. Potem trzeba złożyć stosowny dokument potwierdzający, że pod wskazanym adresem znajduje się odpowiednie źródło spalania na węgiel.
Jakie są ceny węgla w składach opałowych? - Za węgiel trzeba teraz płacić o ponad 300 złotych więcej za tonę, za ekogroszek ponad 400 złotych – mówiła w rozmowie z Sądeczaninem Aleksandra Woźniak z sądeckiego składu opałowego „Czop”
Węglem po nowej cenie i tak nie będziemy mogli handlować, bo Polska Grupa Górnicza od początku sierpnia prowadzi już tylko sprzedaż w swoim internetowym sklepie – dodała Wożniak. - Dilerzy mieli umowy do końca lipca. Na razie w naszym składzie mamy jeszcze węgiel z kopalni Staszic, który udało nam się kupić jeszcze w tamtym miesiącu. Ale cenę mamy wysoką, bo drogo kupiliśmy. Po 3450 złotych mamy gruby węgiel, w kostce, ten średni po 3420 złotych.
czytaj też Co z fabrykami Fakro na Ukrainie. Czy da się robić biznes podczas wojny [WIDEO]
Jak kupić tani węgiel z Czech
Te wszystkie perturbacje związane z walką o węgiel przed sezonem zimowym sprawiły, że co bardziej obrotni sprowadzają go zza granicy, od naszych południowych sąsiadów.
Jak informuje Nextgazeta.pl, popularnością cieszą się przygraniczne składy opału w Czechach. Wedle doniesień internautów, ekogroszek jest tam o wiele tańszy, a niektórzy sprzedawcy oferują nawet usługi transportowe. Użytkownik Twittera kupił towar z czeskiej kopalni bez żadnego problemu i zapłacił polską walutą, wynika z informacji jaka pojawiła się pod wpisem publicysty Łukasza Warzechy.
A tu tekst o tym, jak po cichu, za sprawą przedwczesnego embarga, rozwalono całą branżę handlu. https://t.co/t37hoydIyu
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) August 23, 2022
Jak wskazują internauci, czeski węgiel pali się dobrze, nie pyli, ale nie jest tak wydajny jak ten oferowany w Polsce. To oznacza, że zużywa się go o dwa razy więcej niż kamiennego.
Nextgazeta.pl przywołuje zestawienie cen czeskiego opału jakie zrobił serwis Spidersweb. Węgiel brunatny kostka lub orzech z kopalni Most-Komorany można kupić po 3999 koron za tonę. To w przeliczeniu na złotówki daje koszt rzędu 772 zł. Nieco dalej w mieście Skutec, tona kostki pochodzącej z zakładu przeróbczego Ledvice kosztuje 5090 koron czeskich ( ok. 982 zł). Najwięcej kosztuje brykiet- 9040 koron za tonę, czyli blisko 1800 złotych.
czytaj też Czy sądeccy sadownicy zalegalizują łącką śliwowicę i zarobią na kryzysie
Co ważne- zakupy można zrobić także online i nie zawsze opiewają transport. Ten kosztuje zwykle od 400 do 600 koron za 2,5 tony opału. Dobra wiadomość jest taka, że jak czytamy w publikacji Next, część składów oferuje go za darmo.([email protected]) fot.jm