Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
25/10/2017 - 06:00

Jak sądecka skarbówka chce wyciskać uczciwość z najmniejszych przedsiębiorców

Fiskus zabrał się za tropienie oszustów wśród mikroprzedsiębiorców. Od nowego roku muszą prowadzić elektroniczny rejestr sprzedaży i zakupów VAT oraz przesyłać go co miesiąc jako Jednolity Plik Kontrolny. To nie tylko sposób na uszczelnienie podatków, ale także na wzmocnienie uczciwej konkurencji, przekonuje naczelnik sądeckiej skarbówki. Lokalni przedsiębiorcy mówią, że czują się jak potencjalni oszuści.

Jednolitym Plikiem Kontrolnym najpierw zostały objęte w 2016 roku duże przedsiębiorstwa. Od stycznia tego roku ten obowiązek spoczywa także na małych i średnich przedsiębiorstwach. Teraz, z początkiem nowego roku elektroniczny rejestr sprzedaży i zakupów VAT będzie obowiązywać także mikroprzedsiębiorców, czyli firmy, które w ciągu  co najmniej dwóch ostatnich latach zatrudniały mniej niż 10 pracowników i ich roczny dochód netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług nie przekroczył równowartości w złotych 2 milionów euro.

Czytaj też Sądecka skarbówka namierzyła oszustów podatkowych? Urosły wpływy z VAT

Skąd taka decyzja resortu finansów? Chodzi o polepszenie sytuacji przedsiębiorców i wzmacnianie uczciwej konkurencji. Ale Jednolity Plik Kontrolny to także skuteczne narzędzie do uszczelnienie systemu podatkowego, przyznaje naczelnik sądeckiej skarbówki Zbigniew Majka.

- Dzięki temu urząd skarbowy będzie miał pełną kontrolę nad tymi fakturami, które są w obrocie. To nic innego jak dokładne dane odzwierciedlające ewidencję zakupów i sprzedaży, którą do tej pory najmniejsi przedsiębiorcy prowadzili w formie papierowej bądź elektronicznej, aby złożyć prawidłową deklarację VAT. To przełożenie ewidencji na pewien schemat, który funkcjonuje wśród wszystkich podatników w jednolity sposób tłumaczy sef sądeckiej skarbówki.  

Czytaj też Koniec przewałek na podatku VAT, jest nowa regulacja. Co na to sądeccy przedsiębiorcy?

Fiskus widzi - podkreśla Majka, jakie faktury zostały wystawione, czy takie same dane są u kontrahenta i czy te faktury zostały zaewidencjonowane. Jednolity Plik Kontrolny zapewnia pełną transparentność. Widzimy jak zachowuje się zarówno wystawca jak i odbiorca faktury,co pozwala na weryfikowanie rzetelności podatników - dodaje naczelnik.

Rzetelności?  - oburza się sądecki przedsiębiorca, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i świadczy drobne usługi remontowo-budowlane. - Kiedy prowadzi się taki mały biznes, skarbówka ma cię jak na dłoni. Co innego duże firmy, które do obsługi mają armię księgowych żonglujących prawnymi kruczkami. To nam, małym płotkom najtrudniej uszczknąć coś fiskusowi.

Czy mikroprzedsiębiorcy są potencjalnymi oszustami podatkowymi? - pytamy szefa sądeckiej skarbówki

- Obowiązuje podstawowa zasada. Okazja czyni złodzieja a pokusa jest zawsze - odpowiada Zbigniew Majka. - To kwestia uczciwości. Do tej pory, o tym czy ktoś jest rzetelny, urząd mógł się przekonać w ramach czynnościach sprawdzających czy kontrolach podatkowych. Możliwości były więc ograniczone. Elektroniczny rejestr pozwala sprawdzić zarówno kontrahenta, jak i odbiorcę.

Majka przekonuje, że Jednolity Plik Kontrolny oznacza tak naprawdę korzyści dla tych, którzy prowadzą własny, mały biznes.

- Nie wzywamy niepotrzebnie przedsiębiorców do urzędu, nie musimy iść na kontrole, o ile nie mamy do czynienia z sytuacją, która wymaga wyjaśnienia - podkreśla. To także szybszy zwrot podatku. Zamiast 60 dni będzie to nawet 25 dni. 

Jednolity plik kontrolny to kluczowy projekt Ministerstwa Finansów stworzony by wykryć oszustów podatkowych. Czy przynosi zamierzone efekty? Tuż po objęciu obowiązkiem raportowania danych w tym systemie najliczniejszej grupy przedsiębiorców, czyli małych i średnich przedsiębiorców, odnotowano większe wpływy z podatku VAT - wynika z danych resortu.

 Na koniec lutego 2017 roku budżet został zasilony o 9,6 mld złotych. W porównaniu z ubiegłym rokiem za analogiczny okres wpływy z VAT zanotowały wzrost o ponad 40 procent.

[email protected] fot. J.M







Dziękujemy za przesłanie błędu