Jak oni to robią. W Ptaszkowej nowy wiadukt „wjedzie” pod tory [ZDJĘCIA]
Urwane lusterka, wgniecione karoserie, tak nierzadko kończył się przejazd pod wiaduktem w Ptaszkowej. Wąski, niski, a na dodatek lekko skręcający tunel w Ptaszkowej, od lat był zmorą kierowców. Od lat lokalny samorząd zabiegał o to, żeby kolej przebudowała liczącą sto lat kamienną konstrukcję.
Czytaj też Sypie się zachodnia obwodnica Nowego Sącza. Kto za to zapłaci? [WIDEO]
Udało się. Kolej właśnie finiszuje z inwestycją. - Już w czerwcu kierowcy bez problemu przejadą pod torami nowym, wiaduktem – zapowiada Dorota Szalacha z biura prasowego małopolskiego oddziału Polskich Linii Kolejowych.
- Tunel zostanie trzykrotnie poszerzony, z czterech do dwunastu metrów, co umożliwi samochodom jazdę w obu kierunkach, po dwóch pasach ruchu. Do dyspozycji pieszych będą dwa chodniki o szerokości dwóch metrów – mówi Szalacha.
Jak wyjaśnia rzeczniczka, wiadukt powstaje w technologii, która pozwala szybciej wykonać prace i zminimalizować ograniczenia komunikacyjne.
- Konstrukcja jest nasuwana we właściwe miejsce przy wykorzystaniu siłowników hydraulicznych. Przygotowywano ją od lutego poza linią kolejową. Potężny wiadukt, ważący 2 tysiące 700 ton, na co składa się tysiąc metrów sześciennych betonu i 260 ton stali, będzie miał do pokonania 45 metrów – tłumaczy Dorota Szalacha.
Czytaj też No i jak teraz dojechać. Zamykają kolejną drogę
Cała operacja – dodaje rzeczniczka - obejmuje rozebranie nasypu kolejowego o wysokości 10 metrów, nasunięcie obiektu, wykonanie przepustu obok wiaduktu i odbudowę torów wraz z siecią trakcyjną.
Nowy tunel w Ptaszkowej kosztuje 6 milionów złotych. To kolejna inwestycja PLK na trasie Tarnów – Muszyna. W tym roku, pomiędzy Grybowem a Kamionką Wielką, zakończyły się prace warte 70 mln złotych.
Od lipca ubiegłego roku pasażerowie korzystają z wygodniejszych peronów w Grybowie, Ptaszkowej i Mszalnicy, a pociągi jeżdżą zmodernizowanym torem. Zwiększył się też poziom bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych - dodaje Dorota Szalacha.
[email protected] fot. archiwum PLK