Hot-doga i kawę kupimy nie tylko na stacji, ale też w punktach „ORLEN w ruchu”

Pierwszy punkt „ORLEN w ruchu” można uznać za otwarty. W środę o 9:00 odbyła się konferencja prasowa poświęcona rozwojowi segmentu detalicznego grupy Orlen

- Nasze stacje są jednymi z bardziej nowoczesnych stacji na świecie. Chcieliśmy na bazie Ruchu tworzyć właśnie takie formaty poza paliwowe. Dlatego zdecydowaliśmy się na akwizycję jednej ze starszych firm, z tradycjami jaką jest Ruch – mówił prezes zarządu PKN Orlen, Daniel Obajtek. Orlen przejął kontrolę nad spółką Ruch i przejął 65 procent jej akcji w poprzednim roku.

Teraz Grupa Orlen inwestuje w nowe formaty, czyli punkty sprzedaży poza paliwowej. W tym roku powstanie 40 nowych punktów „ORLEN w ruchu”. Jak zapowiada Daniel Obajtek, przez za 4,5 roku w Polsce będzie już 900 takich miejsc. – Przewidujemy z rozwoju segmentu sprzedaży detalicznej zysk operacyjny rocznie ponad pięć miliardów złotych – dodaje prezes zarządu.

Orlen inwestuje również w usługi kurierskie. – W tym roku będziemy mieli około pięciu tysięcy punktów odbioru paczek. Do końca września wprowadzimy dwieście maszyn automatycznych do paczek. Do końca roku będzie ich około pięciuset – mówił podczas konferencji prasowej szef PKN Orlen.

Podczas spotkania w warszawskim punkcie „ORLEN w ruchu” głos zabrała również Patrycja Klarecka, członek zarządu PKN Orlen, odpowiedzialna za sprzedaż detaliczną. – Z uwagą śledzimy wszystkie trendy konsumenckie – mówiła. Punkty sprzedaży mają być odpowiedzią na potrzeby konsumentów.

Jak mówiła Klarecka, konsumenci chcą zjeść smacznie jak w restauracji, szybko i zdrowo jak w domu. W punktach „ORLEN w ruchu” znajdzie się nie tylko asortyment gastronomiczny, ale też sklepowy. Klienci będą mogli napić się popularnej kawy, dostępnej na stacjach Orlen i zjeść kultowe hot-dogi. W sklepach znajdziemy również przekąski na ciepło i na zimno, mięsne oraz w opcji wegetariańskiej.

Orlen korzysta w większości wykorzystuje opakowania jednoskładnikowe, które są łatwiejsze w recyklingu. Patrycja Klarecka zapowiedziała, że Orlen będzie miał na uwadze kwestię wprowadzenia opakowań, które nie zagrażają środowisku. – Chcemy, żeby te opakowania były jeszcze bardziej ekologiczne.

W przygotowaniu punktów „ORLEN w ruchu” pomagali pracownicy Ruchu, którzy dzielili się swoją wiedzą na temat prowadzenia takich punktów sprzedaży detalicznej. Niedługo kolejny punkt powstanie we Wrocławiu na lotnisku i w centrum handlowym w Bydgoszczy. Później przyjdzie czas na inne miasta w Polsce. – Te dziewięćset punktów to jest minimum, sądzę, że pojawi się ich jeszcze więcej – mówił na zakończenie Obajtek. – Myślę, że będą one tak samo popularne jak nasze stacje – dodał. (oprac. [email protected], fot. PKN Orlen Facebook).