Helikoptery dla gości – tak się promuje sądecka firma

Wizyta zagranicznych gości kongresu UFEMAT, który sponsorowała firma milionera z Nowego Sącza, była połączona ze zwiedzaniem zakładu przy ul. Węgierskiej oraz trójwymiarową prezentacją multimedialną o firmie i jej produktach. Biznesmeni nie kryli wrażenia, jakie zrobił na nich nie tylko nowoczesny proces produkcji okien dachowych i zaawansowanie technologiczne przedsiębiorstwa, alei rozmach z jakim zorganizowano przelot. Zadbano nawet o to, by zachodnich przedsiębiorców powitał występ ludowego zespołu.
- Zapraszając do Nowego Sącza zagranicznych gości łamiemy mocno zakorzeniony stereotyp Polski jako kraju o niskim poziomie technologicznym. Nasi goście mogli naocznie przekonać się o tym, jak wygląda nowoczesna firma w polskim wydaniu i nabierać przekonania, że mają do czynienia z produktem innowacyjnym o najwyższej jakości oraz pewnym partnerem biznesowym - tłumaczy Ryszard Florek, właściciel Fakro.
Zadowolony z wizyty był m .in. Andre Calicis z belgijskiej federacji przedsiębiorców:
- Kiedy widzi się tak sprawnie działającą firmę, świat zachodni nabiera przekonania, że to firma na najwyższym światowym poziomie, takim jak Wienerberger czy Isove – stwierdził.
Dzięki wynajęciu helikopterów udało się zaoszczędzić mnóstwo czasu. Ryszard Florek nie chciał zapewne ryzykować, że zagraniczna delegacja utknie w korkach przy wjeździe do Nowego Sącza. Prościej było przygotować wylot z krakowskiego lotniska o godz. 14, by już o 18 wrócić do krakowskiego hotelu Sheraton. Kosztów wynajęcia helikopterów nie ujawniono. Cena takiej usługi waha się u nas od 500 do 1700 euro za godzinę lotu.
***
UFEMAT (Europejskia Unii Krajowych Federacji Sprzedawców Materiałów Budowlanych) to organizacja skupiająca przedstawicieli branży budowlanej z szesnastu krajów Unii Europejskiej. Kongresy odbywają się raz do roku w jednym z krajów europejskich. Tym razem jego organizatorem była Polska Federacja Budowlana (PFD) powołana w tym roku z inicjatywy firmy Fakro, sponsora kongresu.

BOS
Fot: arch. Fakro