Gorlicka elektrociepłownia przejmie sądeckie śmieci?

Samorządowcy przygotowują się do nowego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Obowiązek wskazania firmy odbierającej śmieci zostanie przeniesiony z właścicieli nieruchomości na samorządy. Mieszkańcy będą płacić tzw. podatek śmieciowy, a jego wysokość będzie uzależniona od liczby mieszkańców danego gospodarstwa, a nie ilości odpadów. Dzięki temu - jak liczą samorządowcy - zakończy się proceder wywózki śmieci do lasów, rzek, czy na podwórko sąsiada. Nowoczesny plan gospodarowania odpadami wdraża Urząd Marszałkowski.
- W Wojewódzkim Planie Gospodarowania Odpadami zostaliśmy ujęci w jeden subregion z Ziemią Gorlicką. Samorządowcy wspólnie zastanawiają się nad rozwiązaniem problemu składowania odpadów zgodnie z nowymi wytycznymi – wyjaśniał Mieczysław Hajduga, wicewójt gminy Gródek nad Dunajcem.

- Przyszłością nowoczesnej gospodarki odpadami jest termiczne przekształcanie – stwierdza Jan Opiło, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. Takie rozwiązanie śmieciowego problemu dla regionu sądecko-gorlickiego może dać Elektrociepłownia Gorlice, gdzie powstać ma nowoczesny zakład termicznego przekształcania .
- Wydajność spalarni będzie nastawiona na sześć tysięcy ton paliwa miesięcznie i z chęcią przyjmiemy śmieci z terenu Nowego Sącza i okolic. Ta inwestycja może rozwiązać problem składowania śmieci całego subregionu gorlicko-nowosądeckiego – mówi Ryszard Haluch, wiceprezes zarządu Elektrociepłowni Gorlice. Rozdrobnione odpady po usunięciu szkodliwych substancji będą spalane w bezpiecznych i ekologicznych kotłach parowych, a energia powstała w wyniku spalania trafiłaby wprost do domów Gorliczan. Na razie inwestycje blokują decyzje administracyjne.
– Czekamy cierpliwie na rozstrzygnięcia Samorządowego Kolegium Odwoławczego i uzyskanie decyzji środowiskowych. Wtedy będzie zielone światło dla zakładu termicznego przekształcania – dodaje Ryszard Haluch.
Nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wynika z konieczności dostosowania się do wymogów unijnych, wyznaczonych dyrektywą Parlamentu Europejskiego.

ED
Fot. arch.