Darmocha to już przeszłość. Trzeba płacić w sklepie za foliówki. Ile?

No i zapowiedzi stały się faktem. Koniec z darmowymi reklamówkami. Od września za foliową torebkę trzeba zapłacić w sklepie 20 groszy. Teraz, tak jak to było za czasów PRL-u, najlepiej chodzić na zakupy z własną siatką. Nowe przepisy mają zmusić Polaków do ekologicznych zachowań. Czy to się uda?

Ci, którzy bez foliówek w sklepie obejść się mogą, muszą albo za nie płacić, albo zmienić przyzwyczajenia. Teraz za siatki trzeba płacić. Wychodzi 20 groszy za sztukę. Od początku września weszły w życie ustawowe zmiany.

Czytaj też Kraków wprowadził zakaz palenia węglem i drewnem. Chcecie tego w Nowym Sączu?

Dla plastików jeden tylko jeden wyjątek. Bezpłatne pozostają tak zwane zrywki, czyli bardzo lekkie torby z tworzywa sztucznego o grubości poniżej 15 mikrometrów. Warunek jest jeden. Będą używane wyłącznie ze względów higienicznych lub do pakowania żywności sprzedawanej luzem, czyli na przykład warzyw, owoców czy mięsa.

Czy to zmusi Polaków do ekologicznych zachowań?

Nowe przepisy mają sprawić, że środowisko będzie bardziej czyste. Mają też sprawić, że w budżecie przybędzie pieniędzy. Wedle rządowych szacunków do państwowej kasy wpadnie rocznie 1,2 miliarda złotych rocznie.

Czytaj też Wstyd na całą Polskę! Brud i smród nad Jeziorem Rożnowskim [ZDJĘCIA]

Sklepy będą musiały co miesiąc raportować o liczbie sprzedanych torebek.

Skomentuj