Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
17/01/2013 - 09:00

Czesi wybudują nam drogę i most na Popradzie?

W krakowskiej siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad urzędnicy głowią się nad wyborem firm, które zajmą się budową dojazdów do mostu w Piwnicznej oraz pełnieniem nadzoru inwestorskiego nad rozbudową drogi krajowej nr 87 Nowy Sącz – Piwniczna – Granica Państwa, prowadzącej do projektowanego mostu granicznego na rzece Poprad.
Zadanie nazwane: „budowa dróg dojazdowych do mostu na Popradzie w Mniszku”, obejmuje także budowę nowego mostu na Popradzie w Piwnicznej. - Mamy, zgodnie z przepisami 60 dni na wybranie wykonawców spośród złożonych ofert, ale sądzę ,ze uda się rozstrzygnąć te przetargi nieco wcześniej. Do tej pory wpłynęła jedna oferta dotycząca nadzoru inwestorskiego i aż 15 w sprawie budowy dojazdów – mówi odpowiadająca zajmująca się tymi przetargami Aneta Trześniewska z GDDKiA.

Na wykonanie dróg dojazdowych GDDKiA może wydać 75 mln zł. Najniższą ofertę ( 44, 9 mln zł) złożyła czeska firma Metrostav, a najwyższą ( 76 mln zł) znana w naszym regionie firma Machnik z Mochnaczki Wyżnej. Nieoficjalnie mówi sę, że to właśnie czeska firma, jest faworytem w wyścigu po ten kontrakt, ale nic jeszcze nie jest przesądzone. Łącznie o ten kontrakt ubiega się 15 firm: (1 ze Słowacji, 2 z Czech, oraz m.in. Strabag, Mosty Chrzanów i Mostostal S.A).

Równocześnie trwa procedura przetargowa mająca na celu wyłonienie firmy, która będzie
sprawować nadzór inwestorski nad realizacją tej inwestycji: czyli pilnować wykonania robót zgodnie z dokumentacją projektową przy zastosowaniu odpowiedniej jakości materiałów i technologii, rozliczenia robót w oparciu o umowne koszty ich realizacji oraz wykonania robót w terminie ustalonym w umowie. GDDKiA informuje, że planowany termin rozpoczęcia robót budowlanych wyznaczono na początek marca.

Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku, dość niespodziewanie rząd znalazł pieniądze na budowę polsko- słowackiego mostu na Popradzie. Most w Mniszku miał być wspólnym przedsięwzięciem, a porozumienie w tej sprawie oba kraje podpisały jeszcze w 2004 roku. Problem w tym, ze Słowacy już od kilku miesięcy prowadzą prace nad Popradem. Na budowę mostu zdobyli 20 mln euro unijnej dotacji.
My do tej pory musieliśmy czekać na własne gwarancje rządowe. Groziły nam wielomilionowe odszkodowania i międzynarodowa kompromitacja.
Teraz na Słowację od tej strony prowadzi droga niszczona przez czynne osuwisko ( na zdjęciu). Nowy most ma sprawić, że przejazd z Polski na Słowację będzie bezpieczniejszy.

BOS
Fot: BOS
 






Dziękujemy za przesłanie błędu