Zaloguj się
Ciepło podrożało o 2,7 proc. Węgiel nawet o 20 zł za tonę
Ceny za ogrzewanie domów i mieszkań są różne, w zależności od tego, czym ogrzewamy dom, jak duży metraż mamy do ogrzania i jakie temperatury nam odpowiadają. Jednak nawet ci, którzy wolą chłodniejsze pomieszczenia, na ogrzewanie wydają kilkaset złotych miesięcznie. Więcej niż rok temu.
Kto grzeje węglem, zapasy opału najczęściej robi na długo przed rozpoczęciem sezonu grzewczego. Na cały okres jesienno-zimowy najczęściej potrzeba kilka ton węgla, w zależności od metrażu. Przykładowo, na ogrzanie 120-metrowego domu trzeba zużyć około trzech ton węgla. Ceny węgla w Nowym Sączu i okolicach kształtują się na tym samym poziomie. – Węgiel drobniejszy, typu orzech kosztuje u nas 755 złotych za tonę, a grubsze i średnie kostki – 900 złotych – powiedziano nam w składzie opału Czop. Podobnie zapłacimy w składzie na ulicy Kolejowej w Nowym Sącz. Tam za drobny węgiel zapłacić trzeba 780 złotych za tonę, za gruby i średni – 900 złotych. Skład opału w Niskowej oferuje węgiel drobny również za 780 złotych, za grube i średnie kostki 100 złotych więcej – 880 zł. W porównaniu do zeszłego roku to w niektórych przypadkach wzrost cen o około 10-20 złotych. Drożej zapłacimy również za ciepło z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. W lipcu została tam zatwierdzona nowa taryfa opłat. – Różnica w stosunku do poprzedniej taryfy to średnio 2,7 procent – mówi Jan Wnękowicz, wiceprezes spółki. Jak dodaje, sezon grzewczy rozpoczęli już tydzień temu. – 95 procent naszych odbiorców ma już uruchomione ogrzewanie.
KID
fot. arch.
