Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
04/02/2020 - 15:40

Piwniczna: Chcecie mieć gaz, podzielcie się gruntami

Gmina Piwniczna-Zdrój twardo obstaje przy planach gazyfikacji. Ale by je zrealizować musi dysponować odpowiednimi działkami, na których Polska Spółka Gazownicza mogłaby ustawić zbiorniki z gazem. Dlatego urzędnicy proszą o pomoc i współdziałanie mieszkańców.

Jak wyjaśnia burmistrz Dariusz Chorużyk gmina obecnie ma w swoim posiadaniu tylko trzy działki, na których można by było teoretycznie ustawić zbiorniki z gazem. Tyle, że dla Polskiej Spółki Gazowniczej mogą się one okazać niezbyt atrakcyjne ekonomiczne, bo wymagałaby też położenia sporego a dokładniej dość długiego rurociągu, bo są w sporej odległości od nieruchomości, których właściciele zadeklarowali chęć korzystania z tego paliwa. I tu zaczyna się zimna kalkulacja – czy zyski wynikające z poboru gazu zrównoważą nakłady, które gazownicy wyłożą na taką infrastrukturę? Dodatkowo gmina myśląc o wskazaniu lokalizacji zbiorników musi się cały czas liczyć z ograniczeniami wynikającymi z obowiązującego planu przestrzennego zagospodarowania i operatu uzdrowiskowego, które też mocno wiąże samorządowi ręce.

Dlatego przed kolejnymi rozmowami z PGN władze gminy wystąpiły do mieszkańców z zapytaniem, czy oni sami nie dysponują gruntami, które chcieli by odstąpić na rzecz PGN. Chodzi tu zarówno o działki na terenie Piwnicznej-Zdroju jak i poszczególnych sołectw. – Mamy cały czas z tyłu głowy, że Unia Europejska nie uznaje już gazu jako paliwa ekologicznego, ale do 2050 roku gaz nadal będzie można wykorzystywać a takie rozwiązanie w kontekście poprawienia jakości powietrza w naszej gminie, to jest już coś – zaznacza burmistrz i podkreśla, że choćby Piwniczanka, która buduje nową halę produkcyjną na gaz przestawiłaby się już nawet dziś.

Zobacz też: Rytro wpuszcza gaz w Dolinę Popradu. To przełomowa chwila

Wyżej użyliśmy sformułowania – odstąpić, ale tak naprawdę chodzi o sprzedaż, albo o wiele atrakcyjniejsze rozwiązanie, czyli wieloletnią dzierżawę gruntów. Tyle, że nie od dziś wiadomo, że piwniczanie są wyjątkowo do swojej ziemi przywiązani i na podobne propozycje mogą zapatrywać się bardzo sceptycznie. – Liczę na to, że w tym wypadku zadziała wyższy interes, interes społeczny, na którym będzie można jeszcze całkiem nieźle zarobić – spekuluje Chorużyk, którego w podobnym przekonaniu utrzymują też systematycznie sygnalizowane zainteresowanie gazyfikacją przez samych mieszkańców.

Na razie gmina zamieściła na swojej stronie internetowej stosowne ogłoszenie o treści:

W związku z planami gazyfikacji Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój poprzez zastosowanie technologii LNG (wyspy gazowe), co wiąże się potrzebą wskazania dla tej technologii odpowiednich lokalizacji (działek) na terenie Gminy, Burmistrz Piwnicznej-Zdroju uprzejmie informuje właścicieli nieruchomości, którzy byliby zainteresowani ewentualną sprzedażą lub kilkuletnią dzierżawą nieruchomości na rzecz Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój, o możliwości składania takich propozycji.
Dodatkowe informacje w powyższej kwestii można uzyskać w siedzibie Urzędu Miejskiego w Piwnicznej-Zdroju, Rynek 20, I piętro, pok. nr 12 lub telefonicznie – 18 446 40 43, w godzinach pracy Urzędu.

Co z tego wyniknie? Do tematu wrócimy a burmistrz komentuje z optymizmem. – Najważniejsze moje zadania w tym roku to budowa przedszkola i gazyfikacja gminy, bo chcemy zgazyfikować też nieruchomości należące do gminy: dwie duże szkoły a dodatkowo mamy przecież w mieście bloki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu