Budowa łącznika sądeckich obwodnic. Są nowe wiadomości
Choć w Nowym Sączu mamy dwie obwodnice, północną i zachodnią, to prawdziwej obwodnicy nie ma. Trzeba jechać do Chełmca i skręcać na światłach w lewo, na obwodnicę północną, która łącznika nie ma i tak naprawdę nie spełnia swojej roli, bo kończy się na drodze krajowej numer 28. Co z budowa nowej drogi do Brzeska? Jak dręczyliśmy ministra Adamczyka sprawą budowy „sądeczanki” [WIDEO]
Teraz wreszcie nabierają tempa przygotowania do budowy brakującego kawałka drogi. Jak informuje Iwona Mikrut, z biura prasowego małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, rozpoczęła się procedura przetargowa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wykonawca inwestycji będzie znany w drugiej połowie roku.
Jak przypomina rzeczniczka, po uzyskaniu decyzji środowiskowej dla budowy łącznika, od września 2019 roku trwało opracowanie kompleksowej dokumentacji projektowej wraz z projektem budowlanym.
- W listopadzie ubiegłego roku odbyło się posiedzenie Komisji Ocen Przedsięwzięć Inwestycyjnych, a w grudniu do wojewody trafił wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej – mówi Mikrut. - Teraz nadszedł czas na ogłoszenie przetargu, by wyłonić wykonawcę inwestycji.
Początek łącznika sądeckich obwodnic zlokalizowany jest na ulicy Limanowskiej, koniec natomiast na ulicy Marcinkowickiej, gdzie połączony zostanie poprzez istniejące rondo z północną obwodnicą Nowego Sącza.
Nowy odcinek drogi będzie dokładnie mierzyć blisko 1,5 kilometra – wylicza Mikrut. - Będą dwa mosty i dwa wiadukty, jezdnie dodatkowe o długości około 0,37 km, kanał technologiczny o długości około 1,48 km, ściany oporowe o długości około 0,248 km. Do tego ekrany akustyczne, osadniki i separatory, także chodniki wzdłuż drogi głównej. Są też dobre wiadomości dla fanów dwóch kółek. Ale jazda! Zbudowali 40 kilometrów nowych tras rowerowych [ZDJĘCIA]
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem, łącznik sądeckich obwodnic będzie gotowy w 2023 roku. ([email protected]) fot. RG
.