Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
18/11/2015 - 16:05

Budżet obywatelski: Ten projekt może zgarnąć całą pulę. Dlaczego? Wymowne zdjęcie

Wśród projektów do budżetu obywatelskiego Nowego Sącza żaden inny nie budzi tyle kontrowersji, co propozycja nr 34, czyli budowa i modernizacja wielofunkcyjnych obiektów sportowych na kilku nowosądeckich osiedlach. Jeśli ten projekt wygra w głosowaniu, a wszystko na to wskazuje (inicjatywa jest bardzo skutecznie promowana i może liczyć na duże poparcie, także wśród samorządowców) to nie starczy już pieniędzy na inne propozycje mieszkańców. Ich autorzy czują się oszukani.

Budżet obywatelski Nowy SączBudowa i modernizacja boisk osiedlowych (ul. Piramowicza, ul. Towarowa, ul. Bora-Komorowskiego, ul. Korzeniowskiego, ul. Partyzantów) oraz obiektów sportowych (ul. Mała Poręba, ZPOW – ul. Lenartowicza). Szacunkowy koszt realizacji: 1 997 279,37 zł.

Pełna nazwa projektu, który jest zdecydowanym faworytem głosowania brzmi „Budowa i modernizacja boisk osiedlowych (ul. Piramowicza, ul. Towarowa, ul. Bora-Komorowskiego, ul. Korzeniowskiego, ul. Partyzantów) oraz obiektów sportowych (ul. Mała Poręba, ZPOW – ul. Lenartowicza)”. Szacunkowy koszt realizacji po weryfikacji zespołu weryfikującego wynosi 1 997 279,37 zł, czyli niemal dokładnie tyle (2 mln zł), ile wynosi cała pula środków przeznaczonych przez Nowy Sącz na budżetu obywatelski w 2016 roku.

 „Celem zadania jest budowa wielofunkcyjnych obiektow sportowych, takich jak boiska, bieżnie, co umożIiwi dzieciom, młodzieży oraz osobom dorosłym rozwój fizyczny i wykorzystanie ich czasu wolnego w sposób aktywny” – przekonują pomysłodawcy.

„Budowa wielofunkcyjnych boisk oraz infrastruktury sportowej w postaci bieżni na terenie zPoW jest sprawą kluczową dla osiedli Zawada, Dąbrowka, Biegonice, Wojska Polskiego, Stare M|iasto, Barskiego, Poręby oraz dla wszystkich mieszkańców Nowego Sącza. Trzeba podkreśIić, że infrastruktura sportowa jest otwarta dla mieszkańcow, którzy bardzo licznie z niej korzystają. Obecny, zły stan jest efektem zużycia z powodu częstej eksploatacji, Budowa nowych boisk oraz stworzenie prof esjonalnej bieżni na pewno poprawi kondycję dzieci, młodzieży i dorosłych oraz przyczyni sfę do zmniejszenia ilości negatywnych zachowań i aktów wandalizmu na naszych osiedlach. Powstanie infrastruktury sportowej uatrakcyjni infrastrukturę sportową sądeckich szkół, dzięki czemu nasze pociechy będą mogły w doskonałych warunkach nabierać tężyzny fizycznej” – czytamy w uzasadnieniu projektu.

Jego autorzy oficjalnie pozostają nieznani. Ratusz zasłania się tu przepisami o ochronie danych osobowych. Wystarczy jednak przejrzeć internet, by zauważyć jak ogromnym poparciem cieszy się właśnie ten projekt. 

Budżet obywatelski popierają radni Nowego Sącza

Wsparli go m.in radni Rady Miasta Nowego Sącza, w tym ci którzy wcześniej zasiadali w komisji weryfikującej złożone przez mieszkańców propozycje: Patryk Wicher, Tomasz Cison, Przemysław Gawlowski, Michał Kądziołka i Andrzej Bodziony. Każdy z nich należy do rządzącej miastem koalicji  klubów PiS i KWWW Ryszarda Nowaka – Dla Miasta. 

Pomysł budowy boisk popierają też,co można zobaczyć na facebooku, m.in piłkarze Sandecji, Rady Osiedlowe oraz nauczyciele sądeckich szkół.

Jednym słowem: przy takiej akcji promocyjnej i takim wsparciu ludz bliskio współpracujących z prezydentem miasta, dojdzie do ogromnej sensacji, jeśli ten projekt nie wygra. Tym bardziej, że podoba się też wielu mieszkańcom nie mającym nic wspólnego z ratuszem.

„Stworzenie boisk osiedlowych na których nasze pociechy będą mogły rozwijać tężyznę fizyczną jest dobrą alternatywą dla dzisiejszego trybu życia młodzieży, które z reguły dzisiaj obraca się wokół komputera. Pozwoli on także na przeciwdziałaniu patologii. Tak więc i ja zagłosuję na projekt 34. Projekt nr 34 wg mnie jest uzasadniony i ma sens” - chwalą go internauci.

Ryszard Nowak

Wszyscy zadowoleni? Otóż nie. Część mieszkańców uważa, że  inicjatywa, wyliczona na blisko 2 mln zł, czyli prawie całą pulę budżetu obywatelskiego na 2016 rok sprawi, że pozostałe wnioski, nawet te dopuszczone do głosowania, a jest ich aż 37 wylądują w koszu.

Są tacy, którzy uważają, że to nie w porządku by radni, którzy uczestniczyli w pracach zespołu weryfikującego złożone projekty, agitowali teraz za jednym z nich. Autorzy innych pomysłów nie ukrywają, że mają to rajcom z PiS i Dla Miasta za złe.

„Budżet obywatelski w tym wydaniu to farsa i fikcja, bo urzędnicy odrzucają dobre projekty, by nie można na nie głosować.  Ale boiska to sprawa gminy i urzędu, a nie obywateli.  To nie jest projekt obywatelski, tylko projekt Urzędu Miasta” – komentuje Leszek Gieniec, autor jednego z projektów do budżetu obywatelskiego, który  odrzuciła komisja (z krytykowanymi przez niego radnymi  na czele).

Rada Miasta Nowy Sącz

Radnych wspierających tak otwarcie jeden z projektów krytykują koledzy z Rady Miasta. Jeden z rajców już wcześniej podejrzewał, że może dojść do tego typu sytuacji:

- Obawiam się najgorszego. To tak wygląda, jakby prezydent wiedział już na co te pieniądze zostaną wydane – mówił nam kilka tygodni temu Grzegorz Fecko, radny miejski Platformy Obywatelskiej.- Coś się w ratuszu wymyśli, wyśle w teren radnego ten skaperuje ludzi, naobiecuje i będzie po staremu. Nie jest przecież żadną tajemnicą, że prezydenccy radni robią co prezydent im każe. W formie, którą realizować się próbuje w Nowym Sączu to tylko listek figowy pozorujący, że mieszkańcy mają coś do powiedzenia – stwierdził.

Sam Fecko teraz jednak też popiera jeden z projektów, ten z numerem 22: budowa ścieżki rowerowej od kończącej ścieżki pieszo-rowerowej obwodnicy północnej przed PSP w Nowym Sączu ul. Witosa, wzdłuż ul. Witosa i ul. Pieczkowskiego, do mostu u zbiegu ulicy Nowochruślickiej z ul. Pieczkowskiego – ok. 2,5 km". Informację o nim zamieścił na swojej stronie internetowej.

BOS

Fot: Facebook., BOS, JB







Dziękujemy za przesłanie błędu