Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
02/05/2012 - 09:33

Będzie kwesta na silnik do łodzi dla ratowników WOPR?

Sądecki WOPR nie ma środków na naprawę uszkodzonego sprzętu. Apele do samorządów nie przyniosły skutku. Może się okazać, że jedyną szansą na zakup silnika do łodzi ratunkowej będzie zbiórka podczas koncertu charytatywnego.
W kwietniu członkowie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zaapelowali o pomoc. Skromne środki, którymi dysponują nie wystarczają nawet na diety dla ratowników, nie wspominając o naprawie uszkodzonego sprzętu.
„Mimo to nie poddajemy się i szukamy sponsorów. Czynimy to z poczucia obowiązku jak i wierności przysiędze (…).  W 2010 r. w okresie powodzi, która nawiedziła nasz rejon, braliśmy czynny udział w akcji przeciwpowodziowej głównie na rzece Poprad. Nasi ratownicy ewakuowali ludność z miejscowości Muszyna - Folwark, działaliśmy w miejscowościach Nowy Sącz, Krynica Muszyna, Piwniczna, Barcice i innych, do których wysyłała nas Państwowa Straż Pożarna. Właśnie podczas działań ratowniczych na obszarach dotkniętych powodzią część sprzętu uległa uszkodzeniu i zniszczeniu. Także sprzętu prywatnego naszych członków!” - alarmowali ratownicy WOPR.
Na uszkodzony dwa lata temu silnik łodzi ratunkowej  do tej pory nie udało się zebrać pieniędzy. 
- Silnik ten jest niezbędny dla naszej organizacji, zarówno dla posterunku alarmowego w Gródku nad Dunajcem, jak też w akcjach ratowniczych podczas zagrożeń powszechnych, katastrof naturalnych czy awarii technicznych na wodach – wyjaśnia Dariusz Gerhardt, prezes Sądeckiego WOPR.  Brakuje 30 tys zł. O pomoc zwracali się niemal wszędzie: do wojewody małopolskiego, starosty i lokalnych samorządów.
-–  Wystosowaliśmy listy z prośbą o pomoc do lokalnych władz, ale dowiedzieliśmy się,że trudno będzie wyłożyć im środki. Dlatego pomyśleliśmy o tym, żeby zebrać pieniądze podczas koncertu charytatywnego. Niestety na samodzielną organizację tego typu imprezy nas nie stać – dodaje Dariusz Gerhard. Dlatego chcą zorganizować zbiórkę podczas jednej z imprez organizowanych przez samorządy. W tej sprawie, jak dodaje prezes WOPR, prowadzone są rozmowy.
Może się okazać, że bezpieczeństwo wypoczywających nad Jeziorem Rożnowskim będzie uzależnione od hojności uczestników gminnego festynu...
ED
Fot. JEC






Dziękujemy za przesłanie błędu