Będzie druga waloryzacja emerytur? 13. i 14. emerytura, ale to jeszcze nie koniec dodatkowych pieniędzy dla seniorów

Kolejna ustawa dotycząca emerytów wprowadza na stałe drugie w roku dodatkowe świadczenie. Co prawda nie dla wszystkich i nie w pełnej wysokości, jak pierwsze, czyli trzynasta emerytura, ale i tak skorzysta na czternastej emeryturze 8,3 miliona emerytów i rencistów. Wczoraj, w piątek 26 maja Sejm głosował w sprawie ustawy o czternastej emeryturze. Za uchwaleniem ustawy głosowało 436 posłów, przeciw było 12 posłów, 6 wstrzymało się od głosu. Nieoficjalnie mówi się jednak, że to nie koniec dodatkowych pieniędzy dla tej grupy Polaków.

Przez inflację mocno wzrosły koszty utrzymania – nie tylko ceny żywności i leków, które najbardziej obciążają utrzymanie emeryckie portfele, ale i koszty związane z mieszkaniem. Po raz kolejny potwierdziło się, że inflacja najmocniej uderza w najmniej zamożne grupy społeczne.

Piętnasta emerytura: jakie szanse?

Od połowy ubiegłego roku z mniejszym lub większym natężeniem powracał temat jeszcze jednego dodatkowego świadczenia dla emerytów i rencistów – piętnasta emerytura miałaby być swego rodzaju rekompensatą za inflację, wypłaconą jeden jedyny raz, a nie stale – jak trzynasta i czternasta emerytura.

Szanse na piętnastą emeryturę są jednak niewielkie. I to nie tylko z powodu braku środków. W roku wyborczym rządząca partia szuka czegoś bardziej spektakularnego niż już trochę ograne dodatkowe świadczenia. Poza tym trzynastka jest dla wszystkich w jednakowej wysokości, przy czternastce zastosowano kryterium dochodowe, nie ma więc pomysłu czym piętnasta emerytura miałaby się wyróżniać spośród tych dwóch dodatkowych w roku specjalnych emerytur.

Jeszcze wyższa waloryzacja emerytur w 2024 roku?

Coraz głośniej mówi się za to o pomyśle zafundowania emerytom, choćby jednorazowo, nadzwyczaj wysokiej waloryzacji świadczeń w marcu 2024 r.

Można by to zrobić bez specjalnych zmian w prawie, na co pozwala ustawowy mechanizm waloryzacji:. Na wskaźnik waloryzacji składają się bowiem dwa parametry: inflacja konsumencka w całym poprzednim roku (w tym przypadku będzie to 2023 r. kiedy mimo wszystko roczny wskaźnik inflacji może być niższy niż w 2022 roku), wskaźnik niezależny wyliczany przez GUS.

Drugim jest natomiast odpowiedni współczynnik od wzrostu płac. Przy ostatnich waloryzacjach stosowano ich 0,2 wzrostu, gdyby ten współczynnik podnieść do 0,5 proc. waloryzacja wypadłaby rekordowo na sto procent, nawet przy możliwej nieco niższej inflacji w całym 2023 roku.

Dwie waloryzacje emerytur: kiedy i na jakich zasadach

Kolejną możliwością jest zastosowanie – podobnie jak to się ma w przypadku płacy minimalnej – w związku z wysoką inflacją, dwóch waloryzacji emerytur w 2024 roku, np. od 1 marca i od 1 września.
To rozwiązanie wymagałoby jednak znowelizowania ustawy. Poza tym ilość pieniędzy na kolejne dodatkowe transfery społeczne jest ograniczona.

Dyskusyjne jest natomiast co da lepszy efekt społeczny (poparcia w wyborach) jednorazowa waloryzacja emerytur i rent np. rzędu 20 procent czy dwie np. w marcu o 12 proc., a we wrześniu o 8 proc.
Niezależnie jak potoczą się losy tych propozycji pewne jest, że zbliżające się wybory mogą być dla seniorów niepowtarzalną szansą na dodatkowe pieniądze, które pozwolą im wyjść z kłopotów, które na nie sprowadziła nie mająca od lat precedensu inflacja. ([email protected]) fot.pixabay © Materiał chroniony prawem autorskim

Skomentuj