Koniec reklamowego chaosu. Stary Sącz się zbroi
Słynna „ustawa krajobrazowa” dała samorządom możliwość wprowadzania obostrzeń odnośnie reklam funkcjonujących w przestrzeni publicznej. Jednocześnie sprawiła, że straciły moc regulacje w tej sprawie, które samorządy wprowadzały w swoich planach przestrzennego zagospodarowania. Stary Sącz został niedawno wpisany na listę miast pomników historii a to zobowiązuje, dlatego władze gminy chcą raz na zawsze uregulować kwestie związane z wyglądem i gabarytami reklam, banerów i elementów małej architektury nie tylko na terenie miasta, ale również sołectw.
Zobacz też: Kontrole pieców od świtu do wieczora! Starosądeckich urzędników wspiera policja
Na wczorajszej sesji radni dali władzom zielone światło do przygotowania stosownych zapisów, które potem zostaną przyjęte na drodze konkretnej, dedykowanej uchwały. Ale jak podkreśla zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki wszystkie regulacje zawarte w tym swego rodzaju regulaminie skonsultowane zostaną z mieszkańcami i przedsiębiorcami.
Warto też podkreślić, że gmina Stary Sącz już kilka lat temu doprowadziła do wymiany około 80 procent reklam w samym Starym Sączu i kilku sołectwach. Ideą było odtworzenie wszędzie tam, gdzie to możliwe starych, zabytkowych szyldów i oznaczeń. Wtedy właśnie na ulicach miasteczka pojawiły się identyczne stylizowane tablice z oznaczeniami nazw ulic itp. Więcej w materiale filmowym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ
ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info