Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
25/01/2015 - 18:21

Marcinkowice: politycy zgodnie podzielili się opłatkiem

Politycy Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i PSL podzielili się dziś (25 stycznia) w Marcinkowicach opłatkiem podczas noworocznego spotkania organizowanego przez Fundację Sądecką oraz Społeczno-Kulturalne Towarzystwo "Sądeczanin". Proboszcz z Marcinkowic złożył natomiast sądeczanom propozycję uhonorowania wielce zasłużonego dla regionu Zygmunta Berdychowskiego, nadaniem jego imienia jednej z sądeckich ulic.
Pierwszy raz „opłatek w Marcinkowicach”  zorganizowano 21 lat temu. Dziś do Zespołu Szkół im. Wł. Orkana w Marcinkowicach. przybyło kilkaset osób. Oprócz zaangażowanych w działania Fundacji Sądeckiej (Stowarzyszenie Kasa Wzajemnej Pomocy, Fundusz Stypendialny im. Braci Potoczków, Stowarzyszenie Sołtysów Ziemi Sądeckiej) na tradycyjny opłatek zjechali także parlamentarzyści różnych opcji politycznych, radni miejscy, gminni i wojewódzcy ( Stanisław Pasoń), wójtowie (Jan Dziedzina, nowy włodarz Łącka), uczniowie i mieszkańcy.

Gościem specjalnym był tym razem Kornel Morawiecki, znany opozycjonista z czasów schyłku PRL. Pzepytywany przez Z. Berdychowskiego legendarny przywódca Solidarności Walczącej z Wrocławia opowiadał o swojej wieloletniej walce z komuną i miłości do Polski, za co  został nagrodzony oklaskami (niebawem opublikujemy zapis wystąpienia K. Morawieckiego w Marcinkowicach). 

Opłatek poprzedziła uroczysta msza św. w kościele parafialnym pw. Niepokalanego Serca Najśw. Maryi Panny. Eucharystii przewodniczył ks. prałat Józef Babicz, proboszcz miejscowej parafii.

- Marcinkowice to nadzwyczajne miejsce a najważniejsze, że potrafimy razem, mimo wielu różnic, które nas dzielą, połamać się opłatkiem – mówił Zygmunt Berdychowski, założyciel Fundacji Sądeckiej i twórca Forum Ekonimcznego w Krynicy. witając przybyłych gości.
Potem przemawiali goście: m.in. posłanki Anna Paluch i Barbara Bartuś ( PiS) , Andrzej Romanek ( Solidarna Polska) i Andrzej Czerwiński (PO). Tym razem wyjątkowo serdecznie i przyjaźnie wypowadali się o politycznej konkurencji.

- Te podziały polityczne, które są w Warszawie niekoniecznie muszą być widoczne codziennie w Nowym Sączu i niekoniecznie muszą  odciskać swoje piętno, zwłaszcza tutaj, na Sądecczyźnie – skomentował Zygmunt Berdychowski.

Ksiądz prałat Babicz, który tradycyjnie swoim przemówieniem otwiera spotkania opłatkowe w Marcinkowicach, tym razem, oprócz zwyczajowych podziękowań, żartobliwie zasugerował, że Nowy Sącz powinien pomyśleć o nowych patronach ulic.

- Ostatnio dużo mówi się o tym, żeby nazywać ulice nazwiskami znanych osobistości, a ja mam nadzieję, że doczekamy się ulicy Zygmunta Berdychowskiego w Nowym Sączu. Gdy teraz dyskutujemy o zasługach Józefa Oleksego dla Sądecczyzny, to zasługi Zygmunta Berdychowskiego dla Sądecczyzny są ogromne – powiedział z uśmiechem duchowny, który szczególnie docenił wkład Zygmunta Berdychowskiego w promocję kultury regionalnej.

Żartobliwy ton podtrzymał poseł PO Andrzej Czerwiński: - W Nowym Sączu jest dziwny zwyczaj, że tak honoruje się ostatnio tylko zmarłych Oby tym razem radni zdążyli - zażartował parlamentarzysta patrząc przy tym wymownie na radnego Józefa Hojnora z Nowego Sącza.

Wśród życzeń przy opłatku (zaproszeni posłowie wszystkich partii składali je sobie mocno się ściskając) nie unikano też trudnych tematów: bezrobocie, wyjazdy młodych za pracą zagranicę, zanikanie wartości moralnych i tradycji.

Tradycyjnie spotkanie  poprzedził występ Chóru im. Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki z Marcinkowic, a goście mogli zajrzeć do pobliskiego Muzeum Regionalnego w Dworku Morawskich. Przygotowano także wystawę twórców ludowych.

BOS
Fot: BOS
 






Dziękujemy za przesłanie błędu