Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 10 grudnia. Imieniny: Danieli, Bohdana, Julii
21/09/2023 - 19:50

Zapachniało Łemkowszczyzną! Podium dla lepioszek Stowarzyszenia Rzemieślników, Twórców i Producentów Ziemi Obidzkiej

Lepioszki z kaszą gryczaną soczewicą, pestki dyni, kasza bulgur, zioła oregano, bazylia, pieprz, papryka i sos kurkowo – kurdbankowy a do tego marynowane gałązki czosnku niedźwiedziego ze słonecznikiem? Już pachnie Łemkowszczyzną i miejscem na podium w konkursie na potrawę inspirowaną ziołami Festiwalu Smaku Sądecczyzny towarzyszącemu Festiwalu Lachów i Górali!

Zapachniało Łemkowszczyzną! Podium dla lepioszek Stowarzyszenia Rzemieślników, Twórców i Producentów Ziemi Obidzkiej

Jak przyrządzić indyka po mistrzowsku? KGW z Czarnego Potoku zdradza zwycięski przepis

Przypomnijmy, że Festiwal Smaku Sądecczyzny to nie tylko fantastyczna okazja do tego, żeby pokosztować efektów kulinarnego kunsztu naszych Kół Gospodyń Wiejskich, ale również dwa konkursy kulinarne.

W pierwszej tegorocznej kulinarnej rywalizacji na tradycyjną potrawę sądecką klasyfikacja wyglądała następująco: Koło Gospodyń Wiejskich w Czarnym Potoku, które zaserwowało indyka marynowanego w cydrze z ziołami z dodatkiem jabłka faszerowanego czerwoną kapustą i śliwką suszoną, Koło Gospodyń Wiejskich „Kreatywnie Zakręcone” z Moszczenicy Wyżnej i jego „pijane pierogi” i trzecie miejsce Koło Gospodyń Wiejskich Gołkowice z gminy Stary Sącz z jagnięciną zapiekaną w kapuście. 

KGW Gołkowice odważnie zaserwowało jagnięcinę. I to był strzał w dziesiątkę

Zwycięzcy otrzymali – poza dyplomami – nagrody pieniężne w wysokości: 800, 600 i 400 zł. Jury przyznało też specjalne wyróżnienie Stowarzyszeniu „Aktywni dla Rozwoju” z Korzennej za galicyjski gar, korzeńską pieczonkę. Nagrodą jest promocja Stowarzyszenia na łamach portalu Sądeczanin.info. Nagrodę publiczności z kolei otrzymało wspomniane już wyżej KGW Gołkowice.

W przypadku tego konkursu kryterium było proste: - Regionalne produkty powinny być związane z obszarem geograficznym, charakteryzować się szczególnymi cechami, często wynikających ze specyficznych warunków klimatycznych i glebowych regionu, z którego pochodzą. Powinny być wytwarzane na małą skalę, tradycyjnymi metodami, ze składników lokalnie dostępnych, wywodzić się z tradycji i kultywowanych w danym regionie zwyczajów.

Zdecydowanie trudniejsze zadanie mieli przed sobą uczestnicy i jury drugiego festiwalowego konkursu, czyli konkursu na potrawę inspirowaną ziołami. Dlaczego? Jeszcze przed tym, jak KGW zaczęły serwować swoje propozycje, przewodniczący składu sędziowskiego Zenon Szewczyk mówił wprost, że on osobiście nie podejmie się podania jednoznacznej odpowiedzi, które zioła możemy nazwać naszymi, sądeckimi. Przez stulecia bowiem mieliśmy bowiem na Sądecczyźnie do czynienia z przenikaniem się najróżniejszych kulinarnych kultur.

I rzeczywiście – już w trakcie degustacji okazało się, że w tym przypadku wyobraźnia i inwencja naszych gospodyń nie miała granic. Wymieńmy konkursowe propozycje: Stowarzyszenie Rzemieślników, Twórców i Producentów Ziemi Obidzkiej - lepioszki z kaszą gryczaną soczewicą, pestki dyni, kasza bulgur, zioła do smaku: oregano, bazylia, pieprz, papryka z sosem kurkowo – kurdbankowym, Koło Gospodyń Wiejskich „Kreatywnie zakręcone" w Moszczenicy Wyżnej - cebulaczki w ziołach z surówką z kapusty i lubczykiem, Stowarzyszenie Młodów-Głębokie - pasta serowa z ziołami na placku z blachy, Starosądeckie Koło Gospodyń Miejskich - serowe bułeczki powietrzne z miętą, Koło Gospodyń Wiejskich „MALWA" w Mogilnie - chleb z suszonymi pomidorami, bazylią i czosnkiem z pastą ziołową, Koło Gospodyń Wiejskich „Rytrzanki” - zupa serwatkowa z ziołami.

W jury, które kosztowało i oceniało serwowane potrawy tym razem zasiadali: wiceprzewodnicząca, regionalista Zofia Skwarło, z Piwnicznej-Zdroju z ramienia gminy będącej gospodarzem imprezy - burmistrz Dariusz Chorużyk i Elżbieta Polakiewicz, z ramienia Festiwalu Biegowego - Jerzy Bocheński, z ramienia organizatora konkursu – Małgorzata Borczyk, dyrektor wykonawcza Fundacji Sądeckiej, Małgorzata Sitek oraz dziennikarka portalu Sądeczanin Ewa Stachura.

Zenon Szewczyk jeszcze przed ogłoszeniem werdyktu zastrzegał: - Festiwal Lachów i Górali powinien mieć jeszcze drugą nazwę, powinien się nazywać Festiwal Podniebienia. Te propozycje, z którymi spotykamy się od kilku lat nie mają sobie równych i mają ogromne powodzenie. 

Poznajcie zwycięzców konkursu na tradycyjną potrawę Festiwalu Smaku Sądecczyzny!

Klasyfikacja na podium była już tylko potwierdzeniem tych słów. 

– Przebojem konkursowym okazały się lepioszki z kaszą gryczaną podane z różnymi ziołowymi przyprawami i marynowanym czosnkiem niedźwiedzim. Ta potrawa zdecydowanie nawiązuje do tradycji dawnej kuchni łemkowskiej, trochę już zapomnianej, bo rodowitych Łemków już niewielu pozostało na Sądecczyźnie. Ale ta kultura się odradza i możemy powiedzieć, że mamy swój wkład w to odrodzenie właśnie tym konkursem. Decyzji jury była bezsporna. Lepioszki zachwyciły wszystkich swoim smakiem i aromatem ziół – usłyszeliśmy od Szewczyka a tym samym najwyższe miejsce na podium przypadło w udziale Stowarzyszeniu Rzemieślników, Twórców i Producentów Ziemi Obidzkiej.

Drugie miejsce pewnie wywalczyły sobie gospodynie z KGW „Kreatywnie zakręcone" w Moszczenicy Wyżnej a trzecie KGW Paszyn.

A jaka była decyzja publiczności, gości? Tu bezapelacyjnie pierwszą lokatę wypracowały sobie „Rytrzanki”. ([email protected] Fot.: ES) © Materiał chroniony prawem autorskim

PATRONAT HONOROWY: MAREK KWIATKOWSKI - STAROSTA NOWOSĄDECKI
Zadanie Festiwal Smaku Sądecczyzny zrealizowano w ramach konkursu "Kulturalne SĄDECKIE - EDYCJA 2023" przy wsparciu finansowym Powiatu Nowosądeckie







Dziękujemy za przesłanie błędu