Bieg Lachów i Górali, czyli kierpce kontra but sportowy

To był pierwszy taki bieg. Podczas Festiwalu Lachów i Górali na bieżni rywalizowali Lachy z Góralami i śmiało możemy powiedzieć, że tak naprawdę była to rywalizacja kierpców z butami sportowymi. Dlaczego?

Zobacz też: Videorelacja z korowodu Festiwalu Lachów i Górali Europa Karpat

Dystans może nie był długi, bo ledwie 600 metrów, ale zabawy za to było co nie miary. Na starcie o czasie zameldowała się jedynie ekipa Górali i to mieszana, bo było w niej i kilka pań. Nie umknęło też prowadzącym i publiczności, że Górale podeszli do tematu na poważnie – skoro tradycyjnie, to tradycyjnie i postanowili biec w kierpcach. Ba, znaleźli się tacy, którzy do rywalizacji ustawili się nawet w swoich tradycyjnych nakryciach głowy. Komentowano głośno, że to ukłon w stronę naszej znakomitej biegaczki Ireny Szewińskiej, która też nie zaczynała swojej kariery sportowej w jakiś wyszukanych butach.

Zobacz też: Zapraszamy na drugi dzień Festiwalu Lachów i Górali do Piwnicznej-Zdroju

Lachy na start się spóźniły. I szybko wyszło dlaczego – ich ekipa postanowiła biec w tradycyjnych butach i na szybko się przebierała. Oj, publiczność była bezlitosna – śmiechowi nie było końca.

A jak te różnice w ubraniu przełożyły się na wyniki? – Jednak buty robią swoje, ale wielkie brawa dla tych co biegną w kierpcach – śmiał się prowadzący, bo na mecie jako pierwszy pojawił się zawodnik Lachów. Niezależnie jednak od wyników wszyscy zawodnicy zaraz po biegach poszli wspólnie świętować.

Partner Festiwalu Lachów i Górali: