Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
22/05/2022 - 12:45

Nawet 6 mln euro. Kara grozi za brak instalacji zbierania ścieków komunalnych

Dyrektywa ściekowa ma na celu ochronę środowiska przed niekorzystnym oddziaływaniem ścieków komunalnych. Zakłada obowiązek wyposażenia wszystkich ośrodków miejskich zamieszkałych przez przynajmniej 2000 osób w instalacje zbierania ścieków komunalnych i ich skutecznego oczyszczania przed odprowadzeniem. Jej wdrożenie w Polsce ma zapewnić Krajowy Program Oczyszczania Ścieków Komunalnych (KPOŚK), który określa potrzeby i działania w zakresie wyposażenia gmin miejskich i wiejskich w kanalizację i oczyszczalnie ścieków.

Ten strategiczny dokument był do 2017 roku pięciokrotnie aktualizowany. Już na etapie piątej aktualizacji KPOŚK, założono, że Polska nie spełni wymogów dyrektywy co najmniej do końca 2021 r. W 2018 r. oraz 2020 r Komisja Europejska wzywała Polskę do wypełnienia zobowiązań zawartych w dyrektywie. Między innymi wskazała w 2018 r. niespełnienie przez 1063 aglomeracje wymaganego poziomu zbierania ścieków siecią kanalizacyjną, a w maju 2020 , że w Polsce 1183 aglomeracje nie mają systemu zbierania ścieków komunalnych, i w 1282 aglomeracjach nieczystości nie są odpowiednio oczyszczane przed odprowadzeniem. 9 lutego 2022 r. Komisja Europejska podjęła decyzję o wniesieniu do TSUE sprawy przeciwko Polsce w związku z nieprzestrzeganiem w latach 2016-2020 unijnej dyrektywy 91/271/EWG dotyczącej oczyszczania ścieków komunalnych, za co grozi Polsce kara w wysokości 6 miliardów euro.

Najwyższa Izba Kontroli postanowiła przeanalizować przyczyny takiego stanu rzeczy i zleciła kontrolę w zakresie oczyszczania ścieków w Polsce w latach 2018 – 2020 r. W ramach kontroli Izba sprawdziła działania Ministerstwa Infrastruktury, PGW Wody Polskie, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 16 WFOŚiGW, 44 urzędów gmin i 44 przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych.

Izba zauważyła, że na poziomie krajowym administracja publiczna nie zapewniła skutecznego planowania i monitorowania zadań w zakresie gospodarowania ściekami oraz wdrożenia wymogów zawartych w przepisach krajowych i międzynarodowych. Natomiast samorządy gminne nie zagwarantowały prawidłowego zbierania i oczyszczania ścieków komunalnych oraz nadzoru nad postępowaniem z nimi.

Gminy mają obowiązek prowadzenia ewidencji szamb i przydomowych oczyszczalni. Na 44 skontrolowane gminy 39 ją prowadziło. Jednak tylko w nielicznych badanych gminach (18) możliwe było ustalenie częstotliwości opróżniania szamb i posiadania wymaganych umów i dowodów opłat za te usługi. A jest to sposób na zweryfikowanie prawidłowego wypełnienia obowiązku opróżnienia szamb przez właścicieli. W pięciu gminach kontrole zakończyły się interwencją wynikającą ze zgłoszonych skarg. W obowiązujących przepisach nie sprecyzowano wymaganego zakresu danych do umieszczenia w ewidencji. Jak wskazuje NIK, 34 gminy podały do GUS w sprawozdaniach nierzetelne dane o liczbie szamb lub przydomowych oczyszczalni ścieków.

Z raportu wynika, że w dwóch trzecich zbadanych gmin, nie zbiera się z terenów nieskanalizowanych nawet połowy nieczystości ciekłych. „W konsekwencji istnieje wysokie ryzyko niekontrolowanego pozbywania się nieczystości i zanieczyszczenia środowiska naturalnego” W 20 jednostkach samorządu terytorialnego nie było danych o liczbie nieruchomości, które powinny być podłączone do istniejącej lub nowo wybudowanej sieci kanalizacyjnej i w niewielkim stopniu  egzekwowano obowiązek przyłączenia nieruchomości do kanalizacji.

Kontrola przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych wykazała, że na ogół zapewniały one prawidłowe oczyszczanie ścieków i zagospodarowanie komunalnych osadów ściekowych. Dużym problemem były awarie, w 41 przedsiębiorstwach wystąpiło ponad 11 tys. awarii sieci przepompowni ścieków lub stacji zlewnych. Zgodnie z ustaleniami kontrolerów  Izby aż w 27 z 44 skontrolowanych przedsiębiorstw nie prowadzono prawidłowo okresowych kontroli sieci kanalizacyjnych, czyli obowiązku wynikającego z przepisów prawa budowlanego

Największe awarie układu przesyłowego wystąpiły w Warszawie – oczyszczalni Czajka, skutkiem czego był interwencyjny zrzut ścieków do Wisły - w 2019 r. 3,7 mld m3, a w 2020 r. – 5,7 mld m3.

Najwyższa Izba Kontroli uważa, że samorządy nieprawidłowo nadzorują gospodarowanie ściekami wnosi o zmianę przepisów m.in. określenia wymaganych danych w ewidencjach szamb i przydomowych oczyszczalni oraz wprowadzenie obowiązku dla władz gmin i miast weryfikacji kwartalnych sprawozdań przedsiębiorców opróżniających zbiorniki i transportujących ścieki i oraz wprowadzenie sankcji za ich niedostarczenie. Wnioskuje o wprowadzenie kar pieniężnych za nieprzyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub za brak szamba czy przydomowej oczyszczalni ścieków. Katarzyna Rajtar, ISW, fot. jm







Dziękujemy za przesłanie błędu