Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
11/03/2022 - 11:20

Wilki: najpierw bezwględnie tępione, teraz znów w centrum uwagi

Przedstawiamy Wam kolejne nagranie wprost z lasów Beskidu Sądeckiego. Tym razem, dzięki fotopułapce prezentujemy zwierzęta, których obecność wzbudza największe emocje, czyli wilki.

Zdanie na temat funkcjonowania wilków w pobliżu człowieka są podzielone. Gdzie jest granica, w której zamiast podziwiać mamy prawo zacząć ich się bać? W publikacjach To była jatka, wilki zabijały dla zabawy. UWAGA! Drastyczne zdjęciaWilki znów zaatakowały na Limanowszczyźnie. Zagryzły 7 owiec obok zabudowań opisywaliśmy przypadki ataku wilków bezpośrednio między zabudowaniami. Tak było Łabowcu w gminie Łabowa, gdzie wójt Marta Słaby wystąpiła nawet do Dyrekcji Ochrony Środowiska o zgodę na odstrzał jednego osobnika, tak jest na terenie Limanowszczyzny i w gorlickim, gdzie wilki za nic sobie mają elektryczne pastuchy, alarmy, ludzi i bezpośrednio z ogrodzonych terenów hodowli wykradają cielaki.

Do roku 1973 ten gatunek był systematycznie i bezwzględnie tępiony, ale gdy okazało się, że wilki mogą w ogóle zniknąć z naszych terenów, wprowadzono ich częściową ochronę. Liczebność drapieżników zaczęła wzrastać bardzo szybko, ale i tak 20 lat później objęto wilki całkowitą ochroną.

Wtedy „zieloni” twierdzili, że jest ich około 700, 800 w całej Polsce, ale leśnicy mówili już o 1000 sztuk. Dziś mowa jest o 2 tysiącach sztuk, ale z szacunków leśniczych wynika, że wilków jest około 3000 tysięcy. I to jest ta granica, przy której należałoby się zacząć zastanawiać nad wprowadzeniem kontroli, bo terenów zalesionych ubywa i siłą rzecz będzie dochodziło do kolizji interesów.

Słowacja już wprowadziła regulację – można kontrolować populację wilków za pomocą kontrolowanych odstrzałów. W Polsce nadal zdania są podzielone. Odpowiedź dla wójt Łabowej była negatywna. Jednocześnie nadleśniczy z naszego regionu podkreślają – wilki nie atakują zwierząt gospodarskich z powodu braku zwierzyny płowej w lasach. Tej jest pod dostatkiem. Wilk jako oportunista po prostu nie chce tracić czasu na bieganie za zwierzyną po lesie, nauczył się, że w zagrodach polowanie wymaga o wiele mniejszego wysiłku i z tego korzysta.

Zobacz też: Jeleń zażywa kąpieli. Toż to kwintesencja szczęścia [FILM]

Dziś przedstawiamy Wam kolejne nagranie z jednej z 77 fotopułapek zainstalowanych na terenie piwniczańskich lasów w ramach projektu badawczego, o którym pisaliśmy szczegółowo w artkule 77 fotopułapek utrze nosy entuzjastom narciarskich Siedmiu Dolin? A może to „zieloni” stracą argumenty?

Widać na nim trzy osobniki w doskonałej kondycji. Widać też bieżnik samochodu, ale jakoś nie widać, by wilki były przejęte śladem człowieka. Z informacji od leśniczych wiemy, że wilki na Sądecczyźnie widywane są najczęściej w obrębie Przehyby (granica Nadleśnictwa Krościenko i Stary Sącz), w okolicy Lipnicy Wielkiej w gminie Korzenna, Łabowej, Obidzy i Przełęczy Gromadzkiej – granica Nadleśnictwa Piwniczna i Nadleśnictwa Krościenko).  ([email protected] Film: dzięki uprzejmości Nadleśnictwa Piwniczna)







Dziękujemy za przesłanie błędu