Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
24/03/2023 - 15:40

Ufności można się nauczyć tylko w jeden sposób

Panie, moje serce się nie pyszni i oczy moje nie są wyniosłe. Nie gonię za tym, co wielkie, albo co przerasta moje siły. Przeciwnie: wprowadziłem ład i spokój do mojej duszy. (…) (Ps 131)

W tym rozdziale opowiem o jednym z najkrótszych psalmów – Psalmie 131 (…). Można by zapytać, jak ten psalm odnosi się do tematu wybawienia czy uratowania. Otóż opowiada on historię osoby, która już przeszła jakąś drogę. Co prawda znajdujący się w tekście obraz nakarmionego dziecka sugerowałby, że chodzi właśnie o kogoś młodego, ale nie jest tak do końca.

Bardziej chodzi bowiem o pewną postawę serca, ufność, oddanie Panu Bogu, które de facto jest możliwe dopiero wtedy, gdy człowiek już jest stary, kiedy właśnie przejdzie już pewną drogę i wie, co to znaczy, że Bóg jest Ojcem, Matką, Tym, który kocha najbardziej. Jednak nawet jeśli większość z nas mogłaby tak prawdziwie wypowiedzieć te słowa dopiero pod koniec życia, to i tak każdy, bez względu na wiek, jest wezwany do tego, żeby ten akt ufności, to oddanie się Bogu obecne było w każdej sytuacji jego życia.

Święta Teresa z Lisieux mówi o małej drodze ufności, że jest to jedyny środek, który trafia bezpośrednio do Pana Boga, że nasza ufność, nasze zawierzenie Bogu jest tym, co nas otwiera na prawdziwe szczęście, które Pan Jezus nam przynosi. „Izraelu, złóż nadzieję w Panu odtąd i aż na wieki”.

Złóż nadzieję. Czym jest nadzieja? Wychwycenie różnicy między wiarą i nadzieją jest dla wielu z nas skomplikowane, ale warto sobie zdać sprawę z tego, że to są dwie różne cnoty. Wiara mówi o tym, co jest, jaka jest prawda o Bogu, co On nam o sobie objawia, a nadzieja to pragnienie tego, żeby to stało się naszym udziałem – w pełni dopiero w wieczności, a po części teraz, w naszym obecnym życiu. Jako przykład takiego rozróżnienia między wiarą i nadzieją można podać kwestię zmartwychwstania.

To, że Pan Jezus zmartwychwstał, jest przedmiotem naszej wiary, ale to, że my zmartwychwstaniemy, jest przedmiotem naszej nadziei. Wiara z nadzieją razem tworzą nasze zaufanie i sprawiają, że aby wypełniać Bożą wolę, nie musimy dużo robić – wystarczy, że jesteśmy z Bogiem, że trwamy w Nim. On nam daje szczęście i pokój, i tylko tego od nas wymaga, żebyśmy przyjmowali to, co On chce nam dawać.

Ufności można się nauczyć tylko w jeden sposób – trwając na modlitwie. Mimo że jest to czasami trudne, że teraz nie doznajemy pocieszenia, spokoju, wypełnienia Panem Bogiem. Kiedy trwamy na modlitwie mimo różnych przeszkód – poczucia braku czy tęsknoty – to jest to właśnie ufność. Do niej wzywa nas Psalm 131. Bądź z Panem Bogiem, posiedź z Nim chwilę. Jeśli jesteś w stanie pójść do kościoła, żeby być blisko Niego w Eucharystii, zrób to; jeśli nie, pójdź w takie miejsce, gdzie nie będzie nikogo poza Tobą i skieruj do Niego jedno proste wezwanie: „Jezu, ufam Tobie, Ty się tym zajmij”. Albo może właśnie: „Panie, moje serce się nie pyszni. Uspokoiłem się jak niemowlę, w Tobie”.

„Droga do zbawienia”, praca zbiorowa, wydawnictwo W drodze, Poznań 2020
Dziękujemy wydawnictwu W drodze za udostępnienie wybranych fragmentów







Dziękujemy za przesłanie błędu