Wyniki wyborów w Piwnicznej. Już wszystko jasne. Chorużyk czy Janeczek ?
O fotel burmistrza ubiegali się Zbigniew Janeczek - dotąd urzędujący burmistrz i Dariusz Chorużyk. Już wiadomo, że władzę bierze Chorużyk. Zdobył 2 294 głosów, jego konkurent 1788.
- Ta wygrana mimo wszystko jest dla mnie zaskoczeniem, bo nikt nie dawał mi tutaj większych szans - komentuje na gorąco wygraną Chorużyk. - Walczyłem i mówiłem rodzinie, że wygram. Gdybym nie wierzył w swoje zwycięstwo, nie startowałbym w wyborach, choć uważam, że kampania była mało czysta, pełna złośliwych komentarzy i filmików wrzucanych do sieci, które mnie dyskredytowały. Mimo, że mieszkam w Piwnicznej 15 lat, byłem mało znany, bo moja praca w dziale eksportu w firmie Fakro wiązała się z częstymi delegacjami.
To jak pan wygrał te wybory?
Mój elektorat to ludzie z terenu, poza Piwniczną. Obszedłem wszystkie domy na piechotę, także te wysoko w górach. Było tego ponad trzy tysiące.
Od czego zacznie rządy w Piwnicznej?
Na pewno przeprowadzę audyt. Zaczęto wiele inwestycji. Nie wiadomo czy są spłacone, bo pan burmistrz nie odpowiadał pytania, albo miał bardzo różne odpowiedzi. Co jeszcze? Przywrócę normalność w urzędzie. Urzędnicy nie mogą się bać, bo burmistrz nie jest panem i władcą - zapowiada Chorużyk.