Złamiesz nogę na oblodzonym chodniku? Odpowiada za to gmina
Wyobraźmy sobie następującą sytuację. Idziemy chodnikiem, chodnik jest skuty lodem, nieodśnieżony a dla nas kończy się to wypadkiem. Jeśli jest to chodnik miejski czy gminny - sprawa jest prosta - występujemy o odszkodowanie do miasta lub gminy. Ale gdy okaże się, że za odśnieżanie chodnika odpowiedzialna jest osoba prywatna – sprawa się komplikuje.
Zobacz też: Co komu wchodzi w paradę: łopata czy pług? Odśnieżanie syzyfowe
Zgodnie z przepisami za utrzymanie chodników wzdłuż posesji odpowiadają ich właściciele i administratorzy. Dotyczy to zarówno osób prywatnych jak i wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni mieszkaniowych, właścicieli lokali użytkowych itp. Droga do wyegzekwowania odszkodowania czy zadośćuczynienia jest w tym wypadku dla poszkodowanego o wiele dłuższa.
Dzięki jednoznacznemu orzeczeniu Sądu Najwyższego to się zmieni - będziemy mogli dochodzić swoich praw bezpośrednio od samorządu. Bo skoro samorząd nie dopilnował, nie umiał wyegzekwować obowiązku odśnieżania, to jest tak samo odpowiedzialny za wypadek. - Jeżeli gmina zaniedba ten obowiązek, to odpowiada, ale z regresem do właściciela nieruchomości - cytuje uzasadnienie orzeczenia Rzeczpospolita.
W konsekwencji sprawy odszkodowawcze będą zdecydowanie krócej trwać a i gminy zdecydowanie baczniej będą pilnować porządku na całym swoim terenie.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info