Wypadek? Awaria? Dlaczego Niemiec utknął na skrzyżowaniu w centrum miasta?
Na Rondzie Obrońców Pokoju, w poniedziałkowe popołudnie, jadący od ulicy Młyńskiej volkswagen odmówił posłuszeństwa, a kierowca musiał awaryjnie zaparkować na chodniku. Jak się okazało – zwyczajnie zapomniał zatankować.
Spytaliśmy właściciela samochodu czy potrzebuje pomocy, na co odparł, że po prostu zabrakło mu paliwa, po czym udał się z kanistrem na pobliską stację benzynową.
Być może niemieckiemu gościowi tak spodobał się Nowy Sącz, że podziwiając widoki nie zauważył niskiego poziomu paliwa, bo jak inaczej wytłumaczyć tę zabawną sytuację w centrum miasta pełnego stacji benzynowych?
[email protected] fot. MR