Wyjątkowo rycerska ta „święta krowa”. Postanowiła zdobyć sądecki zamek
- Wiele już było wiadomości na tym portalu dotyczących tzw. "Świętych Krów", które zadomowiły się na dobre w naszym mieście niczym te prawdziwe żyjące szczęśliwie na indyjskich ulicach. Wydawałoby się więc, że świadomość tego co właściwe i powinna wzrastać, a podobnych sytuacji powinno ubywać. Niestety jak widać na załączonych fotografiach bezmyślność i lekceważenie obowiązujących przepisów, a także ignorancja zasad życia w społeczeństwie jest wręcz porażająca – napisał do nas na wstępie autor załączonych do publikacji zdjęć.
Zobacz też: Uwaga! Nowobogacki parkuje, Ty wyciągaj swoje dziecko przez bagażnik
- Kierowca tego pojazdu chyba uwierzył, że jego wóz jest wykonany ze szczerego złota i postanowił wybrać się nim w Boże Ciało do Zamku. Po drodze jednak przeszedł samego siebie i sforsował współczesną fosę (znak zakazu ruchu), most zwodzony (wjazd na alejki w parku) I stanął tuż przy dziedzińcu (trawnik w samym środku parku), a następnie udał się już pieszo zwiedzać komnaty i podziwiać widoki z oblężenia mostu... – ironizuje Czytelnik.
Dalej zastrzega, że takie zachowanie w tym miejscu wcale nie jest przypadkiem odosobnionym i Regularnie widuje się tu samochody parkujące na okolicznych trawnikach oraz przejeżdżające przez park motory krosowe (alejkami, trawnikami, pomiędzy pieszymi).
- Nadmienić również należy, że wjazd na ul. Bóżniczą oznaczony jest znakiem zakazu ruchu B-1 (nie dotyczy mieszkańców). Do tego oznaczenia wielu kierowców nie przywiązuje jednak uwagi i to mimo faktu, że po drugiej stronie ulicy jest spory parking na którym z reguły są wolne miejsca. Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z lokalnymi piratami - podsumowuje sądeczanin.
Co tu można dodać?
ES [email protected] Fot.: Czytelnik