Włączą światła na Węgierskiej? Testowo, koło galerii Sandecja

Michał Kądziołka, popierany przez sporą grupę kierowców i mieszkańców osiedla Biegonice zwrócił się do władz miasta z prośbą o włączenie sygnalizacji świetlnej na czas trwania niedzielnej giełdy przy ulicy Węgierskiej.

Zobacz też: Niedzielna giełda paraliżuje ruch na Węgierskiej? Obrazek z Nowego Sącza

Według zwolenników tego rozwiązania skończyłby się chodzenie na ślepo przez pasy między galerią a placem giełdowym. Kierowcy nie staliby dzięki temu po kilkanaście minut w korkach tworzących się w tym miejscu właśnie przede wszystkim z powodu ruchu pieszych. Ważne – Kądziołka zastrzega, że zielone dla pieszych powinno zapalać się na czas o wiele krótszy niż zielone dla aut a cała instalacja już przecież tam jest.

Zobacz też: W imię „mostu heleńskiego” zajeżdżą Zabełecką i Zdrojową? Radny naciska prezydenta o pieniądze

- Dostałem odpowiedź, że jeśli uda się rozwiązać kwestie techniczne i opracować system, który by włączał i wyłączał sygnalizację, to jej uruchomienie, przynajmniej testowo, jest możliwe – mówi Kądziołka. – Wiele osób zaczepia mnie w tej sprawie jak zajrzę na giełdę i pyta, kiedy.

W czym jest problem – świtała muszą zapalać się w niedzielę z samego rana a wyłączać je należy po godzinie 12-ej, czyli po zakończeniu giełdy. Wysyłać w tym celu jakiegoś drogowca mija się z sensem a i tryb zmiany świateł też trzeba precyzyjnie zaprogramować. O dalszym toku sprawy będziemy informować na bieżąco.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne sadeczanin.info