Wąż w autobusie. Policja przesłuchuje podejrzanych
Policja ma już ponoć podejrzanych o wywołanie zamieszania. Ale nie jest szczególnie rozmowna. - Obecnie trwają czynności wyjaśniające. Funkcjonariusze są w trakcie przesłuchań – powiedziała tylko asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Przypomnijmy: Wczoraj po południu strażacy w Nowym Sączu odebrali telefon od kierowcy autobusu, w którym pasażerowie znaleźli węża. Kierowca podjechał pod jednostkę Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. Spory wąż został złapany do torby a potem zabrany przez weterynarza.
Zobacz też: Panika w autobusie z Krakowa do Nowego Sącza! Na pokładzie był wąż
Sprawę zrelacjonowała nam czytelniczka, będąca uczestnikiem tych wydarzeń.
- Autobusem Vouager z Krakowa do Nowego Sącza (wyjechał o godz. 15.55), jechał nietypowy pasażer na gapę - wąż. Zauważył go jeden z pasażerów (dopiero dojeżdżając do Sącza domyślił się, że nie jest to zabawka, leżąca między siedzeniami). Mężczyzna zaalarmował kierowcę, a ten przytomnie zadzwonił do strażaków, by przygotowali się na ewakuowanie zwierzaka - powiadomiła nas Katarzyna Krzyżak.
- Gdy autobus podjechał pod jednostkę, dzielni panowie, zaopatrzeni w akcesoria, jakich nie powstydziłby się Steve Irwin, przyłapali gadzinkę i wynieśli. Wąż okazał się być spokojnym dusicielem, ale nim został pojmany, pasażerowie mieli niezłego stracha - opowiada pasażerka autobusu.
Zwierzę przebywa obecnie w lecznicy weterynaryjnej w Nowym Sączu.
- Wczoraj, kiedy do nas trafił, był wychłodzony i zestresowany. Umieściliśmy go w terrarium, gdzie stworzyliśmy mu odpowiednie warunki. Policja szuka właściciela, widać wąż jest oswojony, więc na pewno do kogoś należy. Do czasu zakończenia śledztwa będzie przebywał u nas, natomiast później jeśli nikt się po niego nie zgłosi z dokumentami, to przekażemy go najprawdopodobniej do ogrodu zoologicznego w Krakowie - wyjaśniła przedstawicielka lecznicy, z której usług korzysta Urząd Miasta w takich sprawach.
Czekamy na rozwój sytuacji. Kto przewoził węża autobusem? Szukamy odpowiedzi.
Fot. PSP Nowy Sącz