Tragiczny rok na sądeckich drogach. Zginęło aż 28 osób, a rannych zostało 577
Sądeccy policjanci podsumowali miniony rok na sądeckich drogach. Okazało się, że od 1 stycznia do 31 grudnia na Sądecczyźnie doszło do 468 wypadków, w tym do 186 na terenie Nowego Sącza. Niestety nie obyło się bez ofiar śmiertelnych. W ubiegłym roku na drogach zginęło aż 28 osób, a rannych zostało 577.
Doszło do kilku tragicznych wypadków, które wstrząsnęły ludźmi w całej Polsce. Przypomnijmy. 20 stycznia w Świdniku zginęła trzyosobowa rodzina - 36-latkowie oraz ich 10-letni syn. Jak się okazało, zostali potrąceni samochodem przez 21-letniego mężczyznę, z którym wcześniej bawili się na jednej imprezie.
Zobacz też Trzy osoby nie żyją! Tragedia w Świdniku: wjechał samochodem w pieszych i uciekł!
Do kolejnego dramatu doszło 8 sierpnia w Łęce. Cysterna staranowała trzy samochody. Najpierw uderzyła w Nissana, którym podróżowały trzy osoby. Wszystkie trafiły do szpitala. Na szczęście nic poważnego im się nie stało.
Następnie zderzyła się z Volkswagenem Passatem, którym jechała rodzina z Lipnicy Wielkiej. Niestety 32-letni mężczyzna oraz 6-letni chłopczyk zginęli na miejscu. 32-letnia kobieta, która była w ciąży została zabrana do szpitala w Nowym Sączu. Niestety nie udało się jej uratować. Zginęło również jej nienarodzone dziecko.
Zobacz też Wypadek w Łęce: cysterna staranowała trzy auta. Zginęli rodzice i dzieci [WIDEO]
Niestety na tym nie koniec tej strasznej historii. Cysterna wjechała również w Opla Astrę, którym jechał mieszkaniec Jasiennej. Jego samochód został zepchnięty do głębokiego rowu. Mężczyzna w krytycznym stanie został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do krakowskiego szpitala. Na szczęście lekarzom udało się uratować życie 19-latka.
To nie wszystkie tragiczne wypadki, do których doszło na Sądecczyźnie. Te jednak odbiły się szerokim echem w całej Polsce. W ubiegłym roku sądeccy policjanci odnotowali 2530 kolizji, w tym 1299 na terenie Nowego Sącza. Miniony rok był także tragiczny pod względem potrąceń pieszych. Do potrąceń najczęściej dochodziło na pasach. Niestety życia wielu osób nie udało się uratować. Jedną z najczęstszych przyczyn wypadków z udziałem pieszych był brak odblasków oraz brawura i nadmierna prędkość kierowców.
Według policyjnych statystyk do największej liczby zdarzeń drogowych doszło w Krynicy-Zdroju, Starym Sączu, Grybowie, Chełmcu oraz Łososinie Dolnej. Jeśli chodzi o Nowy Sącz, najniebezpieczniejsze okazały się ulice: Węgierska, Piłsudskiego, Lwowska, Tarnowska i Królowej Jadwigi.
Mamy nadzieję, że w nowym 2019 roku będzie bezpieczniej na sądeckich drogach i że każdy szczęśliwie dotrze do celu swojej podróży.