Szpital ma grubą kasę na ginekologię, a wykonawcy chcą jeszcze więcej

Nowoczesny pawilon ginekologiczno-położniczy ma powstać do końca przyszłego roku. Czy termin zostanie dotrzymany?

Wykonawcy z branży budowlanej nie mogą obecnie narzekać na brak ofert na realizację różnych zadań inwestycyjnych. To oni teraz, niestety dyktują warunki finansowe. Inwestorzy coraz częściej zderzają się z sytuacją, że ceny podawane przez przedsiębiorców w składanych ofertach przetargowych przewyższają i to czasami znacznie kwotę, jaką inwestor ma zabezpieczoną na realizację inwestycji. Inwestorzy coraz częściej mówią o cenach zaporowych.

Czytaj także: Czy w tym roku ruszy budowa pawilonu położniczego? Czas ucieka...

Z tym problemem obecnie boryka się wielu z nich. Już kilka miesięcy temu kierownictwo sądeckiego szpitala unieważniło pierwszy przetarg.

Lidia Zelek, która od kilku miesięcy kieruje tą placówką sądziła, że ogłoszony drugi przetarg zakończy się pomyślnie. Niestety tak się nie stało.

- Drugi przetarg na budowę pawilonu ginekologicznego musieliśmy też unieważnić – mówi Lidia Zelek, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu. – Już jest ogłoszony trzeci przetarg. Oferenci mogą składać oferty do 20 października. Okazuje się, że ceny składanych obecnie ofert w stosunku do ceny ujętej w kosztorysie na to zadanie wzrosły przeciętnie o trzydzieści procent. Nikt się takiej sytuacji, gdy szacowane były koszty, nie spodziewał. Obecnie sytuacja jest bardzo trudna. Mam tu na myśli pozyskanie wykonawców.

Już jesień „na karku”. Pierwotnie zakładano, że właśnie wtedy miała ruszyć budowa nowoczesnego pawilonu ginekologicznego. Koszt realizacji tej inwestycji szacowany jest na około 30 mln złotych.

Nowoczesny pawilon zostanie wybudowany na miejscu wyburzonej szpitalnej pralni.

W tym budynku funkcjonować będą oddziały: ginekologiczno-położniczy, ginekologii onkologicznej oraz neonatologii. W projekcie nowego budynku zostały również przewidziane pomieszczenia, których w obecnym pawilonie nie ma – powstanie m.in. specjalnie wydzielona część dla „rodziców po stracie” oraz tzw. „pokój rozmów trudnych”, gdzie pacjentki będą mogły porozmawiać z psychologiem lub np. spotkać się z księdzem. Dodatkowo przy każdym oddziale znajdą się osobne pokoje odwiedzin zapewniające pacjentom i ich gościom komfort i dyskrecję.

Zdecydowaną zmianę odczują młode mamy, które jeszcze przed porodem będą mogły skorzystać z zajęć oferowanych w ramach przyszpitalnej szkoły rodzenia, a bezpośrednio po przyjściu na świat dziecka, wraz z noworodkiem trafią do jednej ze specjalnie przygotowanych

- Jestem dobrej myśli, że trzeci przetarg wyłoni wreszcie wykonawcę – dodaje dyrektor Zelek. – Mam nadzieję, że tak się stanie i, że w listopadzie na teren budowy wkroczy wykonawca.

[email protected], Fot. IM.