Stawiarski: prezydent Nowak o pieniądze na szynobus nie prosił. Helena będzie odcięta?

250 tysięcy miesięcznie trzeba do uruchomienia i utrzymania szynobusu na czas budowy mostu heleńskiego, tyle, że Przewozy Regionalne nie chcą wyłożyć pieniędzy z własnych środków a Nowego Sącza na to nie stać. Wójt Chełmca z kolei twierdzi, że jego nikt o pieniądze nie pytał.

Na wstępie prezydent zaznaczył, że miasto zwróciło się do Przewozów Regionalnych o przygotowanie koncepcji i funkcjonowania szynobusu na czas budowy nowego mostu. Spółka w odpowiedzi przysłała koncepcję wraz z analizą ekonomiczną. - Kwota, którą musielibyśmy przeznaczyć na obsługę jako samorząd czy samorządy wynosi ok. 250 tysięcy złotych miesięcznie. Tym programem objętych byłoby 36 przejazdów dziennie, czyli po 18 w jedną stronę, licząc również soboty i niedziele. Szynobus kursowałby z Marcinkowic do Nowego Sącza, w tym również do dworca głównego, zatrzymując się na osiedlu Helena, jak i na stacji Nowy Sącz Centrum. Przejazd z Marcinkowic do Nowego Sącza trwałby 16 minut, a do dworca głównego 21 minut. Z tego wynika, że ten środek komunikacji mógłby kursować co około 50 minut = mówi o kulisach prezydent.

Zobacz też: Szynobus z Marcinkowic zamiast mostu heleńskiego

Tyle, że prawdopodobnie na tym koniec dobrych informacji.

- Według naszych obliczeń tylko 20 procent sądeczan mogłoby korzystać z tego rodzaju połączenia realizowanego przez szynobus. Stąd też moja propozycja, aby w tym przedsięwzięciu uczestniczyły również inne gminy. Gdyby to obciążenie miało dotyczyć tylko Nowego Sącza, to łatwo policzyć, że przez półtora roku budowy nowego Mostu Heleńskiego miasto musiałoby wydatkować kwotę blisko 3,5 miliona złotych złotych, na co ja zgodzić się nie mogę - stwierdził Nowak.

Samorządowiec dodał, że w chwili obecnej problem dotyczy gminy Chełmiec, której wójt Bernard Stawiarski podczas ostatniego spotkania z samorządowcami w ratuszu określił ten pomyśl jako nieciekawy i nierozwiązujący problemu komunikacyjnego podczas budowy nowego układu komunikacyjnego po obu stronach rzeki Dunajec. - Musimy zatem jeszcze pewne kwestie ustalić i zastanowić się czy zrealizowanie tej propozycji będzie w ogóle możliwe. Na pewno samo miasto tego projektu realizować nie będzie.

Zobacz też: 1,2 tys. głosów. Nowy most heleński podoba się nam

Ledwo informacja na ten temat pojawiła się na stronie internetowej miasta i w mediach Bernard Stawiarski, wójt gminy Chełmiec natychmiast zripostował:

- Prezydent Nowego Sącza nie zwracał się do Wójta Gminy Chełmiec ani Urzędu Gminy Chełmiec z propozycją uruchomienia szynobusu i współfinansowania kosztów jego utrzymania a tym samym nie mógł otrzymać ani od Wójta ani z Urzędu Gminy Chełmiec żadnej odpowiedzi.

Gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – głosi stare przysłowie. Jeśli samorządom nie uda się dogadać lub znaleźć alternatywnych źródeł finansowania szyno busów, to miasto ma w zanadrzu alternatywę, czyli uruchomienie dodatkowych linii autobusowych Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji.

ES [email protected] Fot.: UM w NS

Skomentuj