Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
21/02/2017 - 17:40

Śmierć naszej koleżanki to niewyobrażalna tragedia. O Lidii Śmigowskiej mówią działacze Nowoczesnej

We wczorajszym tragicznym wypadku w Dąbrowie na DK-75 zginęła Lidia Śmigowska-Kaczka, współzałożycielka i wiceprzewodnicząca Nowoczesnej w Małopolsce i Nowym Sączu. Taką smutną informację na Facebooku podały nowosądeckie struktury Nowoczesnej. – Nie możemy uwierzyć, że naszej wspaniałej koleżanki nie ma już wśród nas – powiedział portalowi Sądeczanin.info Jacek Gwóźdź, przewodniczący koła Nowoczesnej w Nowym Sączu.

O tragicznym wypadku w Dąbrowie pisaliśmy – Zobacz: Tragiczny wypadek w Dąbrowie na DK-75. Nie żyje 54-letnia kobieta.

Udało się nam skontaktować z działaczami małopolskich i nowosądeckich struktur Nowoczesnej

- Tragedia niewyobrażalna. Aż trudno jest mówić – powiedział portalowi Sądeczanin.info Artur Buszek, sekretarz biura poselskiego Jerzego Meysztowicza z partii Nowoczesna w Krakowie.

– Pani Lidia, była jedną z osób, która współtworzyła małopolskie i nowosądeckie struktury Nowoczesnej. Działała z nami od samego początku. Zapamiętam ją, jako osobę odważną i aktywną. Osobę, która nie bała się wyzwań. Wczoraj była w Krakowie. Przyjechała na spotkanie. Mieliśmy okazję porozmawiać. Składam rodzinie koleżanki wyrazy współczucia...

Lidia Śmigowska-Kaczka przyjechała do Krakowa na spotkanie małopolskiego Zarządu Nowoczesnej.

- Śmierć naszej koleżanki – to ogromna strata – mówi Jacek Gwóźdź, przewodniczący koła Nowoczesnej w Nowym Sączu. - Ten dramat do mnie nie dociera. Tworzyliśmy struktury naszej partii na terenie Sądecczyzny. Zapamiętam ją jako osobę bardzo otwartą, uśmiechniętą, zaangażowaną w pełni w to, co robiła.

Byłem chyba jedną z ostatnich osób, z którą pani Lidia kontaktowała się. Rozmawialiśmy telefonicznie około godz. 20. Mówiła, że wyjeżdża właśnie z Krakowa, ze spotkania zarządu.

Planowaliśmy się spotkać i porozmawiać o tym, co było omawiane na tym wczorajszym spotkaniu. Niestety...koleżanka nie dojechała do  Nowego Sącza. Składamy najszczersze wyrazy współczucia jej bliskim.

Śp. Lidia Śmigowska-Kaczka była absolwentką krakowskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej i studiów podyplomowych na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Była nauczycielką w sądeckich szkołach, prezeską i współzałożycielką pierwszego w kraju nowosądeckiego klubu "Fifty-One", w ramach którego prowadziła akcje charytatywne i promujące region nowosądecki.

Obecnie pracowała w Szkole Podstawowej nr 2 w Nowym Sączu.

Na stronie internetowej szkoły zamieszczono smutną informację o jej tragicznej śmieci.

- Z bólem serca zawiadamiamy, że nasza droga koleżanka Lidia Śmigowska – Kaczka, wczoraj wieczorem zmarła tragicznie w wypadku samochodowym – czytamy na stronie szkoły.

(MACH), źródło: własne, facebook Nowoczesna Nowy Sącz..

Dąbrowa - tragiczny karambol na K-75










Dziękujemy za przesłanie błędu