"Sądeczanin" deklasuje inne serwisy internetowe. Myślisz poważnie o reklamie? Jesteśmy najpoważniejszym partnerem

Jakiś czas temu jeden z nowosądeckich serwisów internetowych próbował wykazać, że na rynku jest na drugim miejscu za "Sądeczaninem". Zobaczmy więc jaka przepaść dzieli sadeczanin.info od pozostałych serwisów informacyjnych.

Ponieważ powoływano się wtedy na dane serwisu SimilarWeb, użyjmy ich w całości, by pokazać jak rzecz ma się naprawdę. Efekt? Od razu zauważalny: oglądalność wszystkich serwisów internetowych Sądecczyzny łącznie nie dorównuje temu, czym może się poszczycić jeden sadeczanin.info.

Dane SimilarWeb są mocno zaniżone wobec Google Analytics, ale i tak widać ogromny dystans między "Sądeczaninem" - najbardziej lubianym przez Czytelników, a przez to największym serwisem internetowym Sądecczyzny - a całą resztą.

W skali trzech ostatnich miesięcy 2017 roku my odnotowujemy - według SimilarWeb - 5,4 miliona wizyt a największy "konkurent", czyli miejski serwis nowysacz.pl - 1,3 mln. Bardzo cenimy naszych kolegów i koleżanki z innych redakcji oraz efekty ich pracy, ale prawda jest taka: w internecie ogląda się niemal tylko to, co jest w "Sadeczaninie". Informacje, zdjęcia, ogłoszenia i oczywiście - reklamy...

"Sądeczanin" - jak widać powyżej - na sądeckim rynku króluje w każdej kategorii: ogólnej oglądalności, czasu spędzanego na stronie, liczby stron odwiedzanych podczas wizyty, a co za tym idzie: najmniejszego odsetka wizyt jednoodsłonowych.

Bardzo dziękujemy Czytelnikom "Sądeczanina" za sympatię wyrażaną odwiedzinami naszego serwisu, zarówno w wersji www jak i mobilnej. Pracujemy nad kolejnymi zmianami, by czytało się nas jeszcze lepiej.

Z wyrazami szacunku, Tomasz Kowalski, redaktor naczelny serwisu i miesięcznika "Sądeczanin"

Skomentuj