Sądecka „święta krowa” parkuje z prawdziwym rozmachem
Jak zaparkować na „świętą krowę”? Najlepiej z fantazją, tak jak kierowca volkswagena, który nie żałował sobie miejsca na parkingu.
Każde miejsce do parkowania w ciasnym Nowym Sączu jest na wagę złota. Ale wśród kierowców nie brak egoistów. Takich z determinacja Tropia internauci.
Do sieci trafiła kolejna „święta krowa”, która zaparkowała” z prawdziwym rozmachem. A co sobie będę żałować! - zdaje się mówić kierowca volkswagena.
[email protected] fot, Facebook