Rząd ogłosił: Chełmiec nie będzie miastem. Wójt Stawiarski podnosi larum

29 grudnia Rządowe Centrum Legislacji opublikowało najważniejszy dokument przesądzający o przyszłości Chełmca. Chełmiec zostanie miastem – jeśli to w ogóle dojdzie do skutku – dopiero od 1 stycznia 2019 roku. Dlaczego piszemy jeśli? Przytoczmy fragment uzasadnienia tego ważkiego dla przyszłości Chełmca dokumentu.

Zobacz też:  Chełmiec nie będzie miastem póki minister spraw wewnętrznych nie sprawdzi rzetelności konsultacji społecznych

(…) do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji docierają sygnały wskazujące na wątpliwości dotyczące kwestii nadania statusu miasta miejscowości Chełmiec. Radni gminy Chełmiec, wskazując na wątpliwości co do rzetelności przeprowadzonych konsultacji, zwrócili się z prośbą do ww. ministra o ponowną analizę przedmiotowej sprawy.

Mając na względzie powyższe, wydaje się zasadnym odroczenie nadania statusu miasta miejscowości Chełmiec. Przesunięcie o rok terminu wejścia w życie ww. regulacji pozwoli wszystkim zainteresowanym na ponowną analizę zasadności nadania statusu miasta miejscowości Chełmiec, w tym na rzetelne skonsultowanie tych spraw z mieszkańcami.

Wszystko wskazuje więc na to, że konsultacje w sprawie nadania Chełmcowi praw miejskich zostaną powtórzone.

Zobacz też: Wójt Stawiarski burmistrzem nie będzie. Twierdzi więc, że rząd łamie prawo. Mediów już nie straszy

Przedwczoraj władze gminy otrzymały od MSWiA nazwiska radnych, którzy o to zabiegali. Zdziwiłby się jednak ten, kto spodziewałby się, że temat pojawi się na wczorajszej (28 grudzień) sesji. Zarząd gminy nawet słowem nie nawiązał do całego zamieszania w sprawie praw miejskich.  

Jednak już po sesji, po raz kolejny korzystając z przywileju publikowania komentarzy i oświadczeń na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Gminy w Chełmcu Bernard Stawiarski oświadczył, że owi radni, których wymienia z imienia i nazwiska „nieświadomie lub całkiem świadomie pomaga miastu Nowy Sącz we wchłonięciu gminy Chełmiec”. Stawiarski nawiązuje w ten sposób do wypowiedzi wiceprezydenta Jerzego Gwiżdża w wywiadzie z Naszą Telewizją Sądecką.

- Pan Gwiżdż jednoznacznie odkrył karty jaką przyszłość widzi dla gminy Chełmiec – wchłonięcie przez Nowy Sącz. Czemu zresztą miała przeszkodzić zmiana statusu miejscowości Chełmiec na miasto. Co na to mieszkańcy gminy, którzy płacić będą wyższe podatki i opłaty? Co o tym sądzą chełmieccy przedsiębiorcy, którzy w tej chwili płacą najniższe podatki w Polsce? – pisze dramatycznie wójt.

Zobacz też: Chełmiec do roli miasta nie dojrzał: Stawiarski jako burmistrz wcale poklasku u wojewody nie miał

Mało tego, Stawiarski wytacza jeszcze większe działa i oświadcza, że: - Utworzenie miasta Chełmca było min. gwarancją przeciwdziałania zakusom miasta Nowy Sącz, który od dawna liczy na podreperowanie swojego zadłużonego budżetu kosztem gminy Chełmiec.

Czy podobne straszenie mieszkańców gminy ma na celu zmobilizowanie ich wszystkich do solidarnej postawy: razem przeciw Nowemu Sączowi czyli razem za miastem Chełmiec? Czy wójt już wczoraj wiedział, że konsultacje trzeba powtórzyć a wcześniejsze argumenty się wykruszają, bo i kończą się środki unijne, po które Chełmiec chciał sięgnąć jako miasto?

Sama wspomniana ósemka na razie solidarnie milczy, ale już zapowiada, że po nowym, gdy pierwsze emocje opadną spotkają się z mediami i tym razem odpowiedzą na wszystkie pytania i wątpliwości oraz udostępnią mediom wszystkie dokumenty związane ze sprawą. Wtedy też dowiemy się, czy i jakie kroki podejmą w stosunku do wójta, który nazwał ich „pachołkami ratusza” i „płatnymi zdrajcami.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info