Ryszard Florek zbuduje nam drugą Austrię?

Dlaczego nadal się nie udaje? Jest przecież teren, jest człowiek zainteresowany sfinansowaniem inwestycji i całe mnóstwo ludzi, gotowych wydać swe pieniądze, by wypocząć i poszaleć na nartach czy deskach w warunkach, jakie dotąd mogły im zaoferować jedynie alpejskie kurorty Austrii, Włoch, czy Francji. 

Czy na Siedmiu Dolinach skorzystać na tym mogłaby jedynie Piwniczna, Rytro lub Krynica? Moim zdaniem to największa szansa akurat dla Nowego Sącza, który nareszcie mógłby się stać świetnym punktem wypadowym do nieodległego, narciarskiego eldorado. Ile pieniędzy może turysta zostawić w regionie, w którym wypoczywa, wbrew swej woli przekonałem się ostatnio, gdy na stoku Słotwin zgubiłem kluczyki do auta. Na szczęście, przy tej przykrej okazji, spotkałem też samych życzliwych ludzi.

A wracając do rzeczy... Choć poza ekologami niemal wszyscy deklarują wiarę w przedsięwzięcie, jednak Siedmiu Dolinom dotąd się nie udało. Dlaczego? Pokazujemy wszystkie dane w obszernym raporcie na temat projektowanej inwestycji, który oddajemy Wam wraz z lutowym wydaniem miesięcznika "Sądeczanin". Na szczęście to nie raport klęski, bo jest jeszcze nadzieja, niemal taka sama jak ta, która towarzyszy rozmowom o  "sądeczance"… 

Przypominam: trwa już głosowanie w naszym plebiscycie "Sądeczanin Roku". Prezentujemy więc  kandydatów, na których możecie oddawać swoje głosy. W tym roku przyjmujemy je na trzy sposoby: z elektronicznego formularza na stronie sadeczanin.info, przez SMS oraz pomocą kuponu, który wydrukowaliśmy w styczniowym a powtarzamy w lutowym wydaniu miesięcznika. Uwaga: nie honorujemy kserokopii kuponu! 

 W tym numerze piszemy także o zjawisku, które nas niedługo wykończy a i turystów może skutecznie odstraszyć. O smogu. Zawiesiną pyłów oddychamy wszyscy głównie zimą, bo smog to przede wszystkim efekt niedoskonałego spalania kiepskiej jakości paliw, a czasem wręcz śmieci. Gdzie jest najgorzej? Jakie skutki ma wdychanie tak zanieczyszczonego powietrza? Jak sobie z tym próbujemy radzić? Zajrzyjcie do środka numeru. 

W dziale "Historia" Jakub Bulzak snuje dalszy ciąg opowieści w cyklu "Zanim powstał Nowy Sącz". Polecam lekturę, zwłaszcza że mamy wszak 725-lecie lokacji naszego zacnego, królewskiego grodu. Czy będzie nim nadal rządził prezydent Ryszard Nowak? Może to się okazać niemożliwe, jeśli PiS przeforsuje ustawę, ograniczającą liczbę kadencji samorządowców. Piszemy o tym i podajemy listę tych, przed którymi nowa ustawa zamykałaby już możliwość kandydowania. Długa ta lista, oj długa. 

Jak zawsze, czekam na Wasze opinie o tworzonym przez nasz zespół miesięczniku "Sądeczanin". Czekam też na sugestie o czym chcielibyście w następnym numerze przeczytać: [email protected]

"Sądeczanin" dostępny jest w dobrych punktach handlowych i w prenumeracie! W prenumeracie najwygodniej!