Reklamy znikną z centrum Nowego Sącza? Szykuje się rewolucja
Reklamy w Nowym Sączu są wszechobecne. Biją po oczach w centrum miasta i nie tylko. Stawiane są w najprzeróżniejszych miejscach, w tym również w takich, w których w ogóle nie powinny być montowane.
Mirosław Trzupek, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta w Nowym Sączu przypomina właścicielom reklam, że warto jest się zapoznać z nową ustawą „reklamową” i zadbać o to, aby reklamy umieszczone w różnych punktach były zgodne z obowiązującymi przepisami. Czasu jest niewiele. Należy to zrobić do 27 lipca br.
Nowy Sącz jest pierwszym miastem w Małopolsce i jednym z pierwszych w kraju, które taką uchwałę "krajobrazową" czy inaczej "reklamową", będzie respektować.
- Na naszych ulicach panuje chaos reklamowy – mówi Mirosław Trzupek, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta w Nowym Sączu. – Nowy Sącz nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem. Podobnie jest w innych miastach w Polsce. Miejscy radni w ubiegłym roku podęli uchwałę „reklamową” nie po to, aby walczyć z reklamami, czy je likwidować. Są one częścią biznesu i muszą funkcjonować. Uchwałą jest po to, aby uporządkować w mieście panujący chaos reklamowy.
Dyrektor Trzupek przyznaje, że na razie nie będą wyciągane konsekwencje wobec tych osób i firm, które nie dostosowały jeszcze reklam do wymogów uchwały. Na razie stosowne służby miejskie będą przypominały zarówno właścicielom reklam, jak i firmom, które takie posiadają o tym, że należy jak najszybciej uregulować kwestie związane z umieszczaniem reklamy.
W Wydziale Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Nowego Sącza został powołany Zespół do spraw Estetyki Miasta. Obecnie są tam zatrudnione dwie osoby, które mają zajmować się reklamami, małą architekturą, ogrodzeniami – wszystkim, co jest związane z uchwałą "krajobrazową".
- Najostrzejsze wymogi w stosunku do umieszczania reklam są oczywiście na terenie śródmieścia oraz przy drogach wylotowych z miasta, czyli ul. Tarnowskiej, Krakowskiej, Węgierskiej, Nawojowskiej i Lwowskiej – tłumaczy dyrektor Trzupek. – Na terenie starego miasta reklam w ogóle nie będzie. Natomiast będzie można umieszczać szyldy. Przy drogach wylotowych, o których wspomniałem będą dopuszczone reklamy, ale będzie tam m.in. wymóg spełnienia odpowiedniej odległości.
[email protected]. Źródło: własne, UM w Nowym Sączu, Fot. UM w Nowym Sączu.