Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
04/04/2017 - 09:30

Przyleciał bocian do Piwnicznej, a tam zamiast gniazda ...metalowe „piramidki”. Kompromis w sprawie „Uwrotka”

Jeszcze kilka dni temu na osiedlu Uwrocie w Piwnicznej-Zdroju można było zobaczyć bociana „ Uwrotka” usiłującego z mozołem odbudować gniazdo na osiemnastometrowym kominie górującym nad jednym z bloków. W tym roku nie było to jednak takie proste, bo przeszkadzały mu w tym „piramidki” z drutu zamontowane przez spółdzielnię mieszkaniową. Po co? By bociany nie wiły tam swojego siedliska i przeniosły się na platformę ustawioną dla nich na terenie osiedla.

- Nie mamy nic przeciwko bocianom, ale na pierwszym miejscu powinni być ludzie, bezpieczeństwo dzieci, które bawią się przed blokiem – dodaje kolejna mieszkanka bloku.

Mieszkańcy również potwierdzają, że góra część komina zaczęła sypać się i tynk spadał na chodnik.

- Któregoś dnia wyszłam na spacer z psem. W pewnym momencie usłyszałam huk. Obejrzałam się. Przed klatką leżał pokruszony tynk z komina. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Teraz po remoncie brzegi komina zostały obite blachą.

W obronie piwniczańskiego bociana zawiązał się nieformalny komitet mieszkańców, który zaalarmował w tej sprawie media.

Kilka dni temu w siedzibie Spółdzielni Mieszkaniowej „Uwrocie” doszło do spotkania, w którym brały udział osoby walczące o usuniecie metalowych „piramidek”, przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie i Zarząd spółdzielni mieszkaniowej na czele z prezesem Henrykiem Kądziołką. Rozmawiano o zaistniałej sytuacji.

Uczestnicy spotkania uzgodnili, że najlepszym rozwiązaniem jest montaż wysokiego słupa, na którym zostałaby przytwierdzona platforma przekazana przez RDOŚ.

Czy bocian przeniesie się na nowe miejsce? Czas pokaże.

Przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wskazali, że takie przenosiny udają się, ale bocianom trzeba stworzyć jak najlepsze warunki do tego, aby uwił gniazdo w nowym miejscu. Padł także postulat, aby nowe miejsce zostało przygotowane jeszcze w tym sezonie lęgowym.

Rozmowy w siedzibie spółdzielni zakończyły się kompromisem. Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej zgodził się na demontaż „piramidek” i na gniazdowanie bociana na kominie jeszcze w tym sezonie. Zarząd wziął także na swoje barki poinformowanie o ustaleniach mieszkańców bloku.

Przedstawiciele społecznego komitetu zobowiązali się do znalezienia optymalnego miejsca pod nowe siedlisko, znalezienia i zamontowania wysokiego słupa.

RDOŚ zobowiązał się do wspierania tych działań i przekazania przygotowanej platformy

Jeszcze tego samego dnia za zgodą spółdzielni metalowe „piramidki” zostały usunięte z komina.

- Nie chodziło nam o to, aby bociana wykurzyć z tego miejsca – mówi Henryk Kądziołka. – Na „piramidkach” bocian z pewnością nie skaleczyłby się. Chodziło nam o to, aby zaradzić sytuacji, jaką sygnalizowali nam mieszkańcy. Chciałbym podkreślić, że dla mnie na pierwszym miejscu ważne jest bezpieczeństwo mieszkańców.

Jak dowiedzieliśmy się bocian „Uwrotek” uwił gniazdo na kominie i czeka na samicę.

(MACH), Fot. (MACH)

Piwniczna - Bocian "Uwrotek" na kominie










Dziękujemy za przesłanie błędu