Pożary samochodów w Starym Sączu pod lupą biegłego. Czy to seryjny podpalacz?

Dlaczego w środku nocy na ul. Podegrodzkiej w Starym Sączu wybuchł groźny pożar, który doszczętnie zniszczył dwa samochody i uszkodził trzeci stojący w garażu? Co się wówczas stało na osiedlu Słonecznym? Czy do powstania pożaru mógł się ktoś przyczynić, czy może przyczyna pojawienia się ognia była zupełnie inna? Odpowiedzi na te pytania starają się uzyskać starosądeccy policjanci, którzy prowadzą w tej sprawie postępowanie.

Groźny pożar na osiedlu Słonecznym wybuchł w ubiegłą sobotę w nocy. Płomienie trawiące dwa samochody zauważono po godz. 2.30. Auta stały w tej części osiedla, w której znajduje się kilkadziesiąt blaszanych garaży.

Płonęły stojące obok siebie samochody osobowe – Audi 80 i BMW 735. Ogień doszczętnie zniszczył oba auta. Nadpalone zostały też garaż i znajdujący się w nim kolejny samochód – BMW 320.

Pożar ugasili strażacy, a później do pracy przystąpili policjanci.

- Oględziny miejsca zdarzenia wykonywał powołany biegły – powiedziała portalowi Sądeczanin.info mł. asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzeczniczka sądeckiej policji.- W tej sprawie policjanci z komisariatu w Starym Sączu prowadzą postępowanie.

Jak dowiedzieliśmy się od przewodniczącego Zarządu Osiedla Słoneczne Marcina Szmigla nigdy wcześniej na tym osiedlu taki pożar nie miał miejsca. Według przewodniczącego teren osiedla jest regularnie patrolowany przez mundurowych. Wcześniej ujawniane były przypadki spożywania przez osoby alkoholu w miejscach, w których nie można pić napojów „procentowych”.

Tajemniczy pożar w Starym Sączu. Trzy auta dosięgły płomienie

Na osiedlu Słonecznym mieszka ponad tysiąc mieszkańców. Jest tam osiem czteropiętrowych bloków i kilkadziesiąt garaży blaszanych. Większość z nich znajduje się przy ul. Podegrodzkiej.

(MACH), Fot. PSP w Nowym Sączu.