Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
19/07/2018 - 12:05

Piekiełko, Koszary, Łososina: z zalanych domów trzeba było ewakuować ludzi

Ściana deszczu i potoki, które w kilka godzin zamieniły się w niebezpieczny żywioł i zaczęły zalewać ludziom domy tak, że trzeba ich było ewakuować. Tak było w Piekiełku, Koszarach i Łososinie Górnej.

Osiem osób, w tym czworo dzieci trzeba było ewakuować w Piekiełku. Jedna osoba znalazła schronienie w szkole, pozostali znaleźli  dach nad głową u rodzin - informuje sztab kryzysowy w starostwie powiatowym w Limanowej.

Czytaj też Groza! Ta droga po prostu wisi w powietrzu

W Koszarach strażacy ewakuowali starszą kobietę,  w Łososinie Górnej pomocy wzywała dwunastoletnia dziewczynka. Z Kamienicy ewakuowano siedem osób.

Nie tylko z zalanych domów trzeba było ewakuować  ludzi. W Szczawie droga wojewódzka nr 968 zamieniła się w rwący nurt, w którym utonął wiozący sześć osób samochód.  

Jak informuje sztab powodziowy limanowskiego starostwa, W Szczawie nie ma dojazdu do osiedli Białe, Świstak, Równia- około 49 budynków, Chlipały- 8 budynków, Nowa Cyrla, Kurnyty- 7 budynków, Szałasie, Pod Kiczorą - 7 budynków.

Jak dotąd sztab kryzysowy wydał z magazynów 79 ton piachu, blisko 1,5 tysiąca sztuk worków, które trafiły do Kamionki Małej, Strzeczyc, Łososiny Górnej , Koszar, Jurkowa, Starej Wsi, Szczawy i Tymbarku. 

 Od godziny dwunastej w nocy bez wytchnienia pracowało  864 strażaków, którzy odkąd po południu zaczął padać deszcz wzywani byli 144 razy. Nad ranem o godzinie piątej pracowało już  170 zastępów i 903 ratowników.

[email protected] fot. OSP Limanowa

Skutki powodzi w Szczawie, Kamienicy i Zasadnem




Zamknięte drogi, podtopione budynki, powalone drzewa... To skutki powodzi, która rozpoczęła się na Sądecczyźnie i Limanowszczyżnie. W najtrudniejszej sytuacji są mieszkańcy gminy Kamienica. Wiele domów jest odciętych od świata. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna, bo ciągle pada i podnosi się poziom wód w rzekach.






Dziękujemy za przesłanie błędu