Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
27/06/2018 - 11:55

Parkingi są od tego, żeby na nie patrzeć czy „świętej krowie” było za daleko?

Miał gdzie zaparkować, ale wolał zatarasować całkowicie chodnik. Kolejna „święta krowa” w naszej kolekcji.

- W załącznikach przesyłam zdjęcia  „świętej krowy”, która uniemożliwiła mi normalne przejście chodnikiem (ulica Husarska) w dniu dzisiejszym (26.06.2018) ok. godziny 9:40 – napisał do nas pan Leszek Półtorak.

Zobacz też: Za takie coś „święta krowa” zapłaci nawet 700 złotych!

-  Dodam, że parking wzdłuż cmentarza (możliwość parkowania do 2h), który jest zlokalizowany dosłownie kilka metrów dalej był niemal pusty – komentuje z przekąsem Czytelnik.

No właśnie. I tu przechodzimy do sedna sprawy – każdemu z nas czasem zdarzy się złamać przepisy czy zachować po prostu bezmyślnie, gdy musimy pilnie coś załatwić, zjedziemy pół miasta a miejsca do parkowania i tak nie znajdziemy. Ale jak nazwać kogoś, komu nie chce się zaparkować dosłownie kilkaset metrów dalej?

ES [email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu