Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
25/04/2018 - 12:15

Nowy Sącz: Jak zdążyć przed śmiercią na Królowej Jadwigi? [ZDJĘCIA]

Po tym jak sądeczanie naoglądali się w Internecie filmów z ul. Królowej Jadwigi, na których jednoznacznie widać, że bezpiecznie tam nie jest wraca temat oznakowania przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu z ulicą Poniatowskiego. Czy rzeczywiście powinny być tam światła. Zanim zaczniemy dyskusję z przedstawicielami Miejskiego Zarządu Dróg zapraszamy Was do udziału w naszej sondzie.

- Te światła (zdjęcie u góry) powinny w pierwszej kolejności być zainstalowane przy skrzyżowaniu z ulicą Poniatowskiego. To tu przede wszystkim dzieciaki chodzą między osiedlami, by u nas na Milenium pobawić się na placu zabaw a na Wojska Polskiego, tak jak mój syn i jego koledzy, pograć na porządnym boisku. To tędy idzie cały ruch do i od jednej z największych przychodni w mieście – twierdzą twardo ci, którzy mieli okazję oglądać publikowane ostatnio niemal co dnia nagrania niebezpiecznych zdarzeń na których dochodzi właśnie na Królowej Jadwigi.

Zobacz też: Niewiele brakowało, a rozpędzony samochód wjechałby w dzieci. Nagranie mrozi krew w żyłach

- Światła powinny być takie same na obu przejściach. Takie same i równorzędne jeśli chodzi o oznakowanie i ostrzeżenia – dodają inni.

- Ja uważam, że w ogóle cały ciężki ruch, ruch ciężarówek powinien być całkowicie wycofany z tej ulicy –mówi starsza pani, która zagadnęła nas w trakcie robienia zdjęć. I rzeczywiście tirów przejeżdża tędy bardzo dużo i tylko nieliczni kierowcy jadą tak, jakby nakazywał tego zdrowy rozsądek w miejscu o takim natężeniu ruchu pieszych i aut.

Usłyszeliśmy też uwagi niezwiązane – a przynajmniej nie bezpośrednio – z bezpieczeństwem pieszych.

Zobacz też: Śmierć poluje na pieszych na sądeckich ulicach. Kolejny dramat na pasach

- Najgorszy jest odcinek przed wjazdem głównym do klasztoru i wyjazd do ulicy Klasztornej w stronę cmentarza. Tam jest bardzo niebezpiecznie. Zjeżdżając od Nawojowskiej i skręcając do bloków mamy małą wysepkę i żeby się tam zmieścić człowiek musi wyjechać na przeciwny pas. I gdy ktoś wyjeżdża w tym czasie z drugiej strony jest łup – mówi z przekonaniem mieszkaniec domu przy ul. Ks. Gurgacza obrazowo uderzając pięścią o otwartą dłoń. – Uważam, że tam jest spierniczona cała geometria – twierdzi zdecydowanie.

A jakie jest Wasze zdanie? Weźcie udział w naszej sondzie.

ES [email protected] Fot.: ES







Dziękujemy za przesłanie błędu