Nowe szkoły branżowe na Sądecczyźnie i nowe kierunki na PWSZ. Żenią fachowców z rynkiem pracy
-Szkolnictwo zawodowe jest kluczowe dla reindustrializacji - to stwierdzenie wicepremiera Mateusza Morawieckiego zderza się ze zdemolowanym przez poprzednie rządy kształceniem fachowców dla potrzeb rynku pracy. Presja na zdobycie wyższego wykształcenia spowodowała, że wiele osób z dyplomem wylądowało w magazynach i supermarketach. Obecna ekipa sprawująca władzę, postawiła w reformie edukacji na odbudowę szkól zawodowych, które teraz nazywają się branżowymi.
Czytaj też Sądeckie firmy inwestują w szkoły zawodowe. Nabór rusza od maja
Na Sądecczyźnie Powiatowa Rada Rynku Pracy wydała pozytywną opinię dotyczącą wprowadzenia nowych kierunków kształcenia w dwóch szkołach powiatowych. W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Nawojowej planuje się utworzenie Branżowej Szkoły I Stopnia z klasą wielozadaniową, a w technikum wprowadzenie takich kierunków jak technik informatyk, technik weterynarii i technik hotelarstwa. Z kolei w Zespole Szkół w Marcinkowicach powstanie Branżowa Szkoła I Stopnia, w której będzie można zdobyć zawód elektromechanika pojazdów samochodowych.
Czytaj też Malejące bezrobocia w Nowym Sączu to kłopot dla lokalnych przedsiębiorców?
- Staramy się, aby uczniowie mieli bardzo bogatą ofertę kierunków kształcenia – mówi starosta Marek Pławiak. – Zapewniamy im świetne warunki nauki, umożliwiamy robienie bezpłatnych kursów zawodowych, za które, poza szkołą musieliby zapłacić po kilka tysięcy złotych. Wprowadzamy też nowe kierunki kształcenia, które najpierw omawiamy z potencjalnymi pracodawcami. Jest coraz większe zapotrzebowanie na fachowców w różnych zawodach i wychodzimy naprzeciw tym potrzebom.
Szykują się też zmiany w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu. Uczelnia chce oferować studentom nowe kierunki, takie jak dietetyka, transport i logistyka oraz zarządzanie.
[email protected] fot. ilustracyjne archiwum sadeczanin.info